Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

×★4★×

Pov T.i

.                        .                       .

Wstałam szybko zalana potem.. zaczęłam się szybko rozglądać i złapałam się za twarz trzęsiącymi się rękami.. t-to był tylko.. ko-koszmar.. odetchnęłam z ulgą nadal się trzęsąc.. opadłam bez silna na łóżko j zaczęłam spokojnie oddychać aby sie uspokoić..

Spojrzałam na zegar wiszący nad drzwiami do wyjścia z.. medyka.. była 2:59... Znaczy.. teraz 3:00..

W sali było ciemno.. spróbuje ponownie zasnąć.. zamknęłam oczy i odwróciłam się na drugi bok oddychając spokojnie.. i.. zasnęłam..

×××T I M E   S K I P×××

Kiedy wypisali mnie już z medyka, ponieważ wszystko było ze mną w porządku i nie było żadnych przeciwwskazań szłam korytarzem do miejsca gdzie są pokoje pracowników.. no ogólnie szłam do swojego co nie..

Gdy nagle--

.

.

...

.





.










































































































(A może by tu tak jebnąć zakończenie? 7w7?)



































































































(Dobra zrobie małą reklame co mi tam-- ZAPRASZAM WAS NA MÓJ KANAŁ NA YT I INSTAGRAM!
"LoyalMap Starx3"

Instagram- https://www.instagram.com/loyalmapstarx3/

Yt- https://m.youtube.com/channel/UC1XvbSYACISfk6ELkavWvQA

UwU tak zrobiłam małą reklane hehe)

































































































































































(Hmmmm)




































































































(Nie no db nie będę chujem  XD)

Spotkałam klase D który szedł za naukowcem a obok niego 2 ochroniarzy..
Najprawdpodobniej idą na badania.. tak zgaduje.. jestem tutaj z jakiś tydzień.. może mniej lub więcej.. i nie wiem wszystkiego na ten temat więc nie mogę zbytnio tegi określić..

Kiedy doszłam (7w7) do swojego pokoju otworzyłam drzwi i do niego weszłam.. rozglądnęłam się lecz nic takiego się nie zmieniło jak mnie nie było.. może to i lepiej?..

Usiadłam na fotelu przed biórkiem.. chyba czas wziąść się za pracę papierkową.. wzięłam długopis i zaczęłam uzupełniać notatki i tego typu rzeczy..

Zajęło mi to z jakąś godzine ponieważ miałam je tylko do wykończenia.. spojrzałam na notatki i sprawdziłam czy wszystko dobrze napisałam.. tak to najprawdopodobniej musiałabym zacząć od nowa.. jak bym coś pomyliła.. ponieważ pisze długopisem a nie mogę od tam sobie zamazać tym długopisem słowa i napisać np. nad nim.. i jakby co to jest normalny długopis bez żadnej gumki.. nagle usłyszałam głos w swojej głowie

"035- co tam u ciebie dr. T.i?"

Em.. dobrze.. a u ciebie 035?

"035- również- a co robisz?"

Robię swoją pracę

"035- a jaką to pracę?"

Notatki i tego typu sprawy..

"035- a co tam piszerz?"

A co ty taki ciekawski?.. nie mogę ci powiedzieć, nie powinieneś mieć takich informacji wiedz o tym

"035- oj tam, mi wszystko możesz powiedzieć, przecież sobie ufamy prawda?"

Nie mogę tego potwierdzić.. znam cie z około tydzień.. a tym bardziej jesteś obiektem scp..

"035- ... Noooo.. niby racja.. a niby nie~"

Dobrze, idź sobie zagadać do kogoś innego ja teraz robię swoją pracę

"035- no okej, ale jeszcze wrócę"

..

Ehm.. chyba poszedł.. czy on sie tak z wszystkimi kontaktuje? Po co?.. nie wiem.. może lepiej będzie z nim.. nie rozmawiać?... Eh.. nie myśl o tym teraz bierz się za pracę..

Powróciłam do tego co robiłam..


ೋ❀❀ೋ═══ • ═══ೋ❀❀ೋ

𝙸 𝚔𝚘𝚕𝚎𝚓𝚗𝚢 𝚛𝚘𝚣𝚍𝚣𝚒𝚊ł 𝚚𝚠𝚙 𝚙𝚛𝚣𝚎𝚙𝚛𝚊𝚜𝚣𝚊𝚖 ż𝚎 𝚝𝚊𝚔 𝚛𝚣𝚊𝚍𝚔𝚘 𝚌𝚘𝚔𝚘𝚕𝚠𝚒𝚎𝚔 𝚠𝚜𝚝𝚊𝚠𝚒𝚊𝚖.. 𝚝𝚛𝚘𝚌𝚑ę.. 𝚊 𝚛𝚊𝚌𝚣𝚎𝚓 𝚍𝚘ść 𝚋𝚊𝚛𝚍𝚣𝚘 𝚣𝚊𝚗𝚒𝚎𝚍𝚋𝚊ł𝚊𝚖 𝚠𝚝𝚝 𝚜𝚠𝚘𝚒𝚖𝚒 𝚍𝚘ść.. 𝚍ł𝚞𝚐𝚒𝚖𝚒 𝚙𝚛𝚣𝚎𝚛𝚠𝚊𝚖𝚒 𝚚𝚠𝚙



𝟜𝟡𝟝~

ೋ❀❀ೋ═══ • ═══ೋ❀❀ೋ

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro