*dzwoni budzik na 6.00*

E: eeeeee nie chcę wstawać
N: trudno za 5 godzin mamy lot do LS pozatm powinniśmy się cieszyć!
N: Kamil Ty nas spakuj A ja pójdę zrobić śniadanie. Okej?
E: mam jakiś wybór co do tego?
N: nie
Krystian poszedł robić śniadanie zrobił naleśniki z Nutellą i  borówkami amerykańskimi. Gdy ewron przyszedł nexe poczuł jak chłopak go przytula i całuję w szyję Krystian od razu się zarumienił.
N: Ewron? Czy mogę wiedzieć co Ty robisz?
E: Sorki
N: Nie Nie sorki zacząłeś mnie całować
E: No wiem ale wczoraj wieczorem na kanapie czułem że coś do ciebie czuję i to to to jest nie
W tym pojęcia ewron wybiegł z bloku z nożem dzwoniłem bo i zabrałem nóż jakimś cudem zaciongnełem bo do domu i zapytałem
N: Co ci odbiło!?
E: Nic po prostu życie nie ma sęsu
Odpowiedziałem mu że nie może tak mówić że ma widzów i rodzinę
N: Dobra czas się zbierać jest 9.00 A o 9.15 mamy się spotkać na lotnisku więc jedziemy
szybko zjedliśmy i ruszyliśmy w stronę lotniska O 9.10 byliśmy na lotnisku
Spotkaliśmy się że wszystkimi i przeszliśmy odprawa dostaliśmy nasze bilet od mandzia i gdy byliśmy przed samolotem zobaczyliśmy z ewrona że siedzimy sami we dwójkę podczas startu jak mówiłem przestraszyłem się i wypiłem się w Kamila on nie zareagował i ......

TRUTUTURURURU POOOLSATT

=================================

Witam i o zdrowie pytam jak podoba się ten rozdział A i nadal czekam na pytania do Q&A!