43
Po kilku godzinach spędzonych w studiu ze wspaniałymi osobami powoli wracac do domu. Nasunęłam kurtkę na ramiona i po raz ostatni dzisiejszego posłałam uśmiech Maggie, która ściskała mnie z całych sił.
- Wpadnij do nas jeszcze kiedyś młoda - zaśmiała się melodyjnie i odsunęła się na bezpieczną odległośc. - Ale to kiedy będziesz miała czas.
- Teraz non stop mam dużo czasu, może kiedyś przyjdę z moim bratankiem - zagadnęłam śmiejąc się pod nosem. Spojrzałam się na godzinę i przeklnęłam cicho. Mówiłam im, że wrócę za jakieś trzy/cztery fodziny. Kiedy wychodziłam było po dwunastej, a teraz dochodziła osiemnasta. Niall mnie zabije, boże. - Maggie ja już naprawdę muszę leciec.
- Wpadnij tutaj, kiedy będziesz chciała - ostatni raz się przytuliłyśmy i wyszłam z budynku. Było ciemno, a jakoś nie miałam ochoty wracac o takiej porze. Cicho westchnęłam i udałam się na przystanek, który był jakieś pół kilometra dalej. Słyszałam szepty i kroki, które były tuż za mną. Odwróciłam się i zobaczyłam trójkę dziewczyn na moje oko miały może z szesnaście lub siedemnaście lat.
- Lola Green ? - zapytała najniższa z nich, a jej głos ociekał podnieceniem.
- We własnej osobie - powiedziałam podejrzliwie - Skąd mnie znacie ?
- Och, jesteśmy bambino i chciałyśmy ci powiedziec, że wy i Leondre tworzycie naprawdę niesamowitą parę. Nie rozumiem tych osób co cię obrażają i uważają, że jesteś pusta - mruknęła druga, a ja westchnęłam na wzmiankę dotyczącą mojego związku który przestał istniec.
- Nie wiem jak wam to powiedziec - powiedziałam starając się, aby mój głos się nie załamał. - Ja i Leo nie jesteśmy już ze sobą, zerwaliśmy. - poczułam jak moje oczy zaczynają szczypac, więc zamrugałam kilkakrotnie, nie mogłam pozwolic na to, aby łzy mi wypłynęły.
- Jejku, byliście moją ulubioną parą. - westchnęła inna i posłała mi lekki uśmiech, odzwajemniłam go, ale w zamian wyszedł delikatny grymas - Jak się trzymasz ?
- Nie ważne co się dzieje, trzeba iśc do przodu.
Jeszcze trochę porozmawialiśmy i każda z nas później poszła w swoją stronę. Nadal boli mnie uczucie, że chłopak mnie zdradził. Zastanawia mnie to czy gdybym wtedy nie wróciła o kilka godzin wcześniej i nie zastałabym go pieprzącego inną laskę, powiedziałby mi to, że mnie zdradził ? To jest właśnie pytanie..
***
Żeby nie było, rozdział byc krótki x So mam nadzieję, że się podoba :)) Do następnego. Pa i kocham !
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro