Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

rozdział 6 - Jiangbei Daggers

Kiedy usłyszałem to zdanie, zamarłem na oko dziesięć sekund.

"Coś nie tak?" Spytał cień kpiąco "czy boisz się pokazać, czego nauczył cię dziadek?"

Zacząłem panikować i pocić się. Ta tajemnicza postać była mądra. W ciągu kilku minut przejrzał moje kłamstwa.

"Hmph, nieźle!" Powiedział "jak na takiego młodego chłopca jesteś całkiem bystry". Mówiąc przesuwał zimne ostrze po mojej skórze.

Czy był wrogiem dziadka? Dlaczego próbował mnie przetestować? Gdybym naprawdę mógł poprawnie odpowiedzieć na pytanie, czy naprawdę pozwoliłby mi odejść?

Moje myśli krążyły w kółko, nigdy w moim krótkim siedmnastolentnim życiu nie spotkałem niczego podobnego. W tym momencie nie mogłem w ogóle wymyślić, co robić, zimny pot przesiąkł moje ubrania.

"Pospiesz się" powiedziała ciemna postać "moja cierpliwość jest ograniczona!"

Nie miałem innego wyboru, jak tylko zacząć badać ciało dziadka. Położyłem palec wskazujący na jego skórze, aby zmierzyć temperaturę i stwierdziłem, że wynosi około dziesięciu stopni. Sprawdziłem jego kostki, palce i nie znalazłem żadnych śladów walki. Potem podważyłem jego powieki i sprawdziłem, czy nie ma zmętnienia...

Kiedy włożyłem w to całą koncentrację, moje nerwy stopniowo się uspokajały.

Na ciele dziadka nie było żadnych widocznych skaleczeń ani ran. Nie okazał też żadnych oznak zatrucia, a pod skórą miał nawet słaby różowy rumieniec. Gdyby jego parametry życiowe nie przestały całkowicie wykazywać oznak życia, wyglądałby tak, jakby spał.

Czy śmiertelne rany mogły być pod jego ubraniem?

Wybacz mi, dziadku, pomyślałem, gdy zacząłem rozpinać jego garnitur Tang. Chociaż moje emocje były w nieładzie, mój umysł był nadal zaskakująco jasny. Powoli zbadałem każdy centymetr skóry dziadka, wszystkie stawy i kości jego ciała.

Nic nie znalazłem.

Nie było żadnych śladów szkaleczeń ani siniaków, żadnych otwartych ran ani żadnych śladów złamań kości.

Położyłem ucho na piersi dziadka i stuknąłem palcami w jego przeponę. Nie było śladu wewnętrznego krwawienia.

Nie znalazłem żadnych oznak uduszenia, ani chorób.

Nic z tego nie miało sensu. W ogóle nie mogłem ustalić przyczyny śmierci. W tym momencie wątpiłem we wszytko, czego nauczył mnie dziadek, ale bardziej niż w cokolwiek innego zwątpiłem w siebie, myśląc, że jestem najbardziej bezużytecznym wnukiem, jaki kiedykolwiek istniał.

Mjały sekundy, potem minuty… Wiatr, który wiał w magazynie, był przejmująco zimny, a ja byłem mokry od zimnego potu.

Wciąż ocierałem dłonią pot z czoła, a postać za mną znów zaczęła się śmiać.

„Czy wnuk Song Zhaolin nie może dowiedzieć się, jak zmarł jego własny dziadek?” szydził.

Milczałem.

"Mów głośniej!" - warknął. „Powiedz mi, co było przyczyną śmierci twojego dziadka! Albo ujawnię ci to, zabijając cię dokładnie w ten sam sposób, w jaki zabiłem twojego dziadka! ”

Zacisnęłam pięśći. Wiedziałem, że nie ma sposobu, bym mógł teraz uciec. Byłem całkowicie zdany na łaskę tej osoby i nic nie mogłem na to poradzić.

"Nie wiem!" W końcu się przyznałem.

„Czy to twoja odpowiedź?” - zapytał cień.

Jeśli miałem umrzeć, chciałem przynajmniej umrzeć w walce. Może nawet znalazłbym drogę ucieczki. Szanse były niewielkie, ale to lepsze niż nic nie robienie. Nawet gdybym nie mógł go pokonać, przynajmniej zobaczyłbym, jak wyglądał, zanim umrę. Nawet gdybym miał wrócić jako duch, na pewno bym go znalazł i szukał zemsty!

Poderwałem się na nogi.

Był nie dalej niż pół metra ode mnie, więc odwróciłem się gwałtownie i rzuciłem pięścią prosto przed siebie, ale moja pięść została złapana i złapana przez rękę w skórzanej rękawiczce.

Teraz wyraźnie widzę, że figura miała około 1,8 metra wysokości. Miał na sobie czarny trencz. Całe jego ciało było pokryte, nawet cal jego skóry nie był odsłonięty. Miał na sobie upiorną maskę, usta wykrzywiły się w okrutnym uśmiechu, az ust wyskoczyły dwa niebieskie kły.

Oczy za maską były czarne jak smoła, nie odbijały światła tak jak normalne ludzkie oczy. To sprawiło, że zacząłem się zastanawiać, czy ta postać była w ogóle człowiekiem!

Czarna, cienista postać bez wysiłku wykręciła mój nadgarstek. Wydało dźwięk kliknięcia i nagle niewyobrażalny ból rozległ się po całym moim ciele, całkowicie mnie obezwładniając.

„Twoja odwaga jest godna pochwały!” cienista postać skinęła głową.  "Ale jesteś tylko głupim chłopcem! Nie będę tracić czasu i energii na zabijanie bezmyślnego ssaka takiego jak ty! Może pozwolę ci żyć do dnia, kiedy dowiesz się, jak zabiłem twojego dziadka, a potem wrócę i cię powalę! Pamiętaj o tym: zawsze będę zgubą rodziny Song! ”

Kiedy skończył zdanie, zaczął robić dziwny gest i doszedł do punktu tuż między moimi brwiami. Natychmiast poczułem zawroty głowy i wszystko stało się czarne, zanim moje ciało uderzyło w ziemię…

Obudził mnie dźwięk syren. Wielka, ciężka ręka ciągle uderzała mnie w twarz. Rozejrzałem się oszołomiony i zauważyłem, że otaczają mnie nieznajomi. Jedyną znajomą twarzą był oficer Sun, który klęczał przede mną, i to jego ręka uderzała mnie w twarz. Wróciły do ​​mnie wspomnienia tego, co się stało, zanim straciłem przytomność i zacząłem panikować.

"Dziadek!" Wypaliłem. „Co się stało z dziadkiem?”

"dzieciaku.. " powiedział przygnębiony funkcjonariusz Sun "twój dziadek już…"

Więc koszmar był prawdziwy , pomyślałem. Nie byłem tym jednak całkowicie zszokowany, po prostu czułem się odrętwiały i przygnębiony. Gniew, wstyd, upokorzenie - wszystkie te emocje przebiegają przez mój umysł i są ze sobą splątane, całkowicie zaciemniając mój umysł. Zagryzłam usta tak mocno, że nie zdawałam sobie sprawy, że krwawię.

Oficer Sun zarzucił mi płaszcz na ramię. Dopiero wtedy zauważyłem, że złapałem lekkie przeziębienie, co nie było zaskakujące, biorąc pod uwagę, że spędziłem całą noc w chłodnym magazynie.

Dwa ciała zostały zabrane, a funkcjonariusz Sun powiedział mi, że moja ciotka szukała nas przez całą noc, ale teraz, kiedy wiedziała, że ​​wszystko w porządku, poczuła ulgę.

Funkcjonariusz Sun poprosił mnie, abym towarzyszył mu na komisariacie w mieście, aby nagrać moje oświadczenie. Powiedziałem mu wszystko, co wiedziałem, a potem zadałem mu kilka pytań, które dręczyły mój umysł, np. Kim był Jiangbei Daggers, jak umarł dziadek i kim był ten grubas?

„Wiem, że w tej chwili przez głowę przepływa ci tysiąc pytań”, odpowiedział funkcjonariusz Sun, „ale ponieważ dziadek radził ci trzymać się z daleka od tych spraw, myślę, że najlepiej będzie, jeśli nie będziesz się w to angażować. dalej."

„Jak możesz oczekiwać, że to zrobię?” Wstałem w gniewie, zgrzytając zębami. „Mój dziadek został zamordowany! Muszę szukać sprawiedliwości i zemsty! ”

Oficer Sun westchnął ciężko.

"W porządku" powiedział w końcu  "powiem ci wszystko, co wiem. Ale musisz zabrać to do grobu i nigdy nikomu o tym nie wspominać! ”

Następnie zapalił papierosa i już miał coś powiedzieć, gdy nagle do drzwi pojawił się policjant z dokumentem. Zobaczył mnie w biurze i zaczął się cofać, ale został zatrzymany przez funkcjonariusza Sun.

"W porządku" powiedział funkcjonariusz Sun. „Powiedz, co masz do powiedzenia”.

Oficer rzucił mi szybkie, niepewne spojrzenie, ale i tak posłuchał rozkazu funkcjonariusza Sun.

"Sir…" mruknął "raport koronera jest tutaj."

"Daj mi to."

Oficer Sun zerknął na raport, a jego twarz nagle stała się kamienista i surowa.

„Więc to naprawdę ta sama osoba”  powiedział.

Wręczył mi raport i zacząłem go czytać. Chociaż po raz pierwszy przeczytałem oficjalny raport koronera, a w rzeczywistości było w nim wiele technicznego i medycznego żargonu, to bez większego wysiłku mogłem uchwycić treść, ponieważ główne zasady współczesnej kryminalistyki były w dużej mierze podobne do tego, co uczyłem się od dziadka.

Według raportu pierwsza ofiara, czyli gruby mężczyzna w średnim wieku, nie wykazywała żadnych śladów obrażeń ciała ani oznak zatrucia. W rzeczywistości, poza wyłupionymi oczami, gdy był jeszcze żywy, co spowodowało złamanie nerwu z tyłu gałek ocznych, jego ciało znajdowało się w prawie całkowicie normalnych warunkach. Poza tym brakowało mu serca w klatce piersiowej, podejrzewano, że zostało usunięte za pomocą ostrego narzędzia. Ale skóra wokół klatki piersiowej i wszystkie kości nie wykazywały żadnych śladów skaleczeń ani obrażeń. Serce, które trzymał w dłoni, zostało przeanalizowane w laboratorium i wykazano, że to jego własne serce.

Wziąłem gwałtowny oddech, kiedy doszedłem do tego punktu raportu. Czy naprawdę można było wyłupić ludzkie serce bez uszkodzenia ciała?

Tymczasem śmierć dziadka była spowodowana dużymi perforacjami zastawki serca, podejrzewanymi o ostry przedmiot. Bezpośrednią przyczyną śmierci było zatrzymanie bicia serca i tak jak w przypadku pierwszej ofiary, na jego ciele nie znaleziono żadnych innych obrażeń, żadnych śladów walki ani oznak zatrucia.

Byłem tak zszokowany, że nie mogłem mówić. Oficer Sun wyjął raport z moich rąk.

„Jedyną osobą, która mogła to zrobić”, powiedział, „są ci sami Jiangbei Daggers, co dziesięć lat temu. Wygląda na to, że wrócił, by zemścić się na rodzinie Song. ”

I tak oficer Sun zaczął opisywać nierozwiązaną jeszcze sprawę sprzed dziesięciu lat...

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro