Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

D W A D Z I E Ś C I A - P I Ę Ć [2]

- I co? - bąknąłem do Kylie, która spała na mojej klatce - Matka zostawiła nas samych dzisiaj.

Minął miesiąc od kiedy te brzdące są z nami i przyznam szczerze, bywa czasem cholernie trudno. W końcu nadszedł kiedyś taki dzień, kiedy Summer zostawiła mnie samego z dwójką miesięcznych dzieci, a sama wyszła gdzieś z Luke'iem.

Moja córka spokojnie spała wtulona we mnie, a Alex leżał koło mnie co chwilę wierzgając swoimi malutkimi rączkami uderzając co rusz o skórę z jakiej jest zrobiona kanapa.

- Widzę, że Lenehan cię wkopała - usłyszałem głośny śmiech Chrisa, który jak gdyby nic wszedł  do mojego salonu porywając moje dziecko w swoje ramiona - Stęskniłeś się za swoim wujaszkiem co?

Przekręciłem oczami na jego dziecinne zachowanie i powoli, aby nie obudzić dziewczynki wstałem z mojego miejsca, a dziecko odłożyłem do łóżeczka które dzieliło ze swoim starszym o kilka minut bratem.

- Jak sobie radzisz stary? - bąknął klepiąc mnie po plecach na co jednoznacznie się spiąłem - Whoa, co ci?

- Kylie śpi od rana, Alex.. Widzisz - wzruszyłem ramionami - A ze mną wszystko okay.

- Kłamiesz farfoclu.

Spojrzałem się na niego z spod przymrużonych powiek i wszedłem do kuchni.

- Chyba dorosłem odpowiednio, aby zrobić ten ogromny krok w naszym życiu Christian - parsknąłem, a przyjaciel mojej dziewczyny uśmiechnął się szeroko wydając z siebie naprawdę ogromny pisk.

Jak obudził nim Kylie, będzie ją uspiał.

- Myślałem, że się nigdy nie nie doczekam Devries!

- Pozostaje pytanie czy się zgodzi.

- Stary ona cię szaleńczo kocha, więc nie ma mowy żeby się nie zgodziła, aby za ciebie wyjść.

***

dlaczego mam wrażenie, że wszystko wróci do normy dopiero na święta? 😣
udało mi się coś wyskrobać i dupy może nie urywać, ale naprawdę nie mam weny 🔫 nie wiem kiedy kolejny, więc nawet nie pytajcie o to 💔 miłego dnia/wieczoru 💗 a my widzimy się następnym razem

pozostało 5 rozdziałów do końca crii

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro