Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

3

Zatrzymaliśmy się przed dużym starym budynkiem. Wokół budowli znajdował się duży ogród, basen i różnę altanki.

-Trzymaj się- powiedział tata, podawając mi moje trzy walizki.

Nie zostawiaj mnie.

-Za pół roku widzimy się w domu- dodał, przytulając mnie do siebie-Za sześć miesięcy będzie po wszystkim. Będzesz zdrowa.

Nie, odchodź...

Zostawił mnie samą z, jakąś  pięlegniarką , a ktoś wziął moje walizki ,aby je przeszukać. Co mnie trochę zmartwiło, bo na dnie miałam ukrytę dziesięć gram. 

Pov. Santiago

-Serio i ja mam wytrzymać tu przez sześć miesięcy? -zapytałem

-Tak- powiedział i wyciągnął moje torby i podał je pielęgniarcę, która je przeszukiwała.

-Spokojnie, nic pani tam nie znajdzi, kolega wszystko mi wyrzucił- powiedziałem

- W takim razie gratuluję kolegi. Taki przyjaciel to skarb. Mimo wszystko i tak muszę sprawdzić, a pana zapraszam za mną- powiedziała

Gwiazdki i komentarze są mile widziane!!! 😍😘

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro