2.2
Godzina: 00: 05
Santiago: Jesteś?
Santiago: Wiem od psychologa, że już wyszłaś ze szpitala...
Santiago: Obraźłaś się na mnie?
Santiago: Napisz, jak będziesz miała czas.
Godzina: 05: 05
Santiago: Okej. Rozumiem.
Smutek xx nikt tego nie czyta i nie ma komentarzy, ani gwiazdek. W tym momencie żałuję, że pisze drugą część😟😟😟😡
Zostawcie coś po sobie!
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro