17
Mitsuru:*wbija do pokoju dla strażników* Hejjo!! Od dzisiaj macie brać udział w treningach razem z więźniami!!!
Kiji: CO?! PRZECIEŻ TO NIE DLA MOJEJ CERY, TAKI WYSIŁEK!!!
Hajime: JA NIE MAM CZASU NA TAKIE GŁUPSTWA, OD TEGO JEST YAMATO!!!
Kenshiri:...
Samon: Ja to robie cały czas.
Mitsuru: I jeszcze wy i wasi więźniowie dostaniecie specjalne stroje.
Samon: Co!? Przecież moi więźniowie mają już stroje do treningów!!
Mitsuru: To nie ja to wymyślam. Stroje dostaniecie jutro. Jak wam coś nie pasuje to idźcie do Pani dyrektor. Narka!*wychodzi*
Kiji:... to kto pójdzie??
Samon, Hajime i Kenshiro: Ja nie idę!!!*wychodzą*
Kiji:.... z kim ja pracuję??
Jeśli macie jakieś pomysły to piszcie. Bo moja wena poszła po frugo i jeszcze nie wróciła, a ja nie mam ani weny, ani picia.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro