Rozdział 12


Rano obudziłam się o 9 pewnie tamci śpią. Kac morderca nie ma serca, skierowałam się do łazienki , gdy zobaczyłam się w lustrze myślałam ,że zobaczyłam ducha . Włosy poczochrane makijaż ...resztki makijażu zostały starte . Umyłam twarz wodą i załatwiłam swoje potrzeby.Więc skierowałam się do salonu przy stolie siedział Marek i Jaszczur . Jak Marek mnie zobaczył odrazu do mnie podbiegł myślałam ,że mnie udusi.
M-jak dobrze ,że wruciłaś siadaj zrobię ci kawy.-zrobiłam jak kazał usiadłam przy stole popatrzyłam się na kanapę Oskar jeszczę spał , ale zaraz wylonduje na podłodze i nie pośpi.
M-i co tam u ciebię?-Marek przszedł ze zrobioną kawą i podał mi ją
W-jakoś leci ale nie wiem czy zostanie tak na stałe.-upiłam łyk kawy.
M-dlaczego ? opowiec co robiłaś jak cię nie było mamy czas.-o jejku to tylko 2 tygodnie.
Odpowiedziałam im całą historię najbardziej było im mnie szkoda gdy dowiedzieli się o prubie gwałtu .
W-dobra idę do tamtego pijaka pewnie się już obudził, nie wchodzie narazie do studia muszę z nim pogadać,-pokiwali głowami a ja zeszłam na dół po drodzę wziełam tabletki i wode będzie miał mocnego kaca.
Weszłam do studia Kuba jeszczę spał postawiłam butelkę i tabletki na stół a sam usiadłam do komputera.
Mieneło 15 minut Kuba powoli się budził ale nadal nie do końca.
K-japierdole moja głowa.Kurwa!!-to poco tyle piłeś , patrzyłam jak wraca do żywych wreście!!! Po chwili popatrzył na stół i wziął tabletkę i wodę, kiedy mnie zobaczył wypluł wodę.Nie mógł uwierzyć ,że naprawdę tutaj jestem, sam nie wierzę na ale co ,........nadal go...kocham nie umiem inaczej żyć bez niego.
K-wi-wi-wiktoria prepraszam-podszedł do krzesła i klenknoł przede mną.-przepraszam ,przepraszam, nie chciałem naprawdę ja cię kocham przepraszam.-czy ja słyszę podciągabie nosem? on ......on płacze? on naprawdę przeprasza nie wytrzymam.
W-Kuba popatrz się na mnie-podniusł wzrok na mnie miał zaszklone oczy.-nie powinieneś tak robić , ale nie umiem bez ciebie żyć ja cię po prostu kocham nie umiem innaczej.-przytulił mnie bardzo mocno a po chwili wbił się w moje usta.
Skip time
Siedzieliśmy razem na fotelu przy komputerze .
K-dziękuję-przytulił się do mnie ale nie wiem za co dziękuje.Podniosłam wzrok na niego.
W-za co ?-on jeszczę bardziej się.do mnie przytulił.
K-za to ,że mi wybaczyłaś,-popatrzył się na mnie z uśmiechem.-i za to ,że nadal kochasz takiego debila jak ja. Kocham cię i nihdy nie przestane.-pocałował mnie w usta.
K- mam dla ciebię niespodziankę.Ubierz się ładnie o 19 wychodzimy.A ja szybko coś załatwie-pocałował mnie w usta i wyszedł.
Może inni pomyślą ,że jestem naiwna ale serce tak wybrało , a to naj ważniejsze jest .
okej jest godzina 15:28 ??! jak to zleciało a ja muszę jesczę się wykompać.
Poleciałam jak torpeda do łazienki wziełam szybki prysznic. Zawinełam się w ręcznik i szybciutko pobiegłam do pokoju. wyszuszyłam włosy i postanowiłam poszukkać jakieś sukienki i wybrałam tą:
a pomalowałam tak:
włosy wyprostowałam i roszpuściłam.
Do tego ubrałam czarne szpilki i popsykałam się swoimi ulubionymi perfumami.Była godzina 18:57 uszłyszałam ,że Ktoś mnie woła z dołu.
K-Wiktoria jesteśjuż gotowa?!-to był głos Kuby więc wzięłam torebkę i płaszcz i kierowałam się na dół.Nie wierzę w to co widzę .....Kubańczyk ten Kubańczyk miał na sobię garnitur , był idealnie dopasowany .Może jednak to była dobra decyzja?
K-wyglądasz nie samowicie,-pocałował mnie w policzek.
W-dziękuje ,idziemy?-pokiwał głową i prowadził mnie przed dom.Ale to ,że ma dla mnie nie niespodziankę to jedno a drugie to ,żeprzed domem stoi czarny Mustang!!
W-jak ty to wszystko?-Kuba przytulił mnie od tyłu i musnoł moją szyje swoimi ciepłymi wargami.
K-wszytko dla mojej księżniczki-odwruciłam się do niego przodem i wbiłam ię w jego pełe usta.-Wsiadaj jest jeszczę druga część niespodzianki-podszedł z strony pasażera i otworzył je a ja wsiadłam do środka.A on usiadł za kierownicą .W trakcie drogi puściłam moją ulubioną piosenkę Kuby czyli" High Love" A Kubuś trzymał rękę na moim udzie.
Aż zatrzymaliśmy się pod elegancką restauracją i napewno strasznie drogą.
/ ***
Długo mnie tutaj nie było ale już jestem ale jakoś nie mam weny , znaczy mam jeden pomysł ale to może być cring i to mega ale zależy ?
DZIĘKUJE ,ŻE ZE MNĄ JESTEŚCIE MAMY JUŻ 500 wyświetleń i nawet jakieś miejsca w rankingu w różnych hasztagach DZIĘKUJE TO DZIĘKI WAM🔥🔥🔥
730-słów💗🔥💕📋
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro