Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

10. Wróżbiarstwo


Pansy Parkinson nienawidziła Wróżbiarstwa. Nie znosiła tych rozchichotanych dziewczyn z Gryffindoru, dusznych kadzidełek i sennej atmosfery. A poza tym wróżenie z fusów miało jedną największą wadę – było trzeba wypić naprawdę dużo herbaty, a Pansy po kilku dniach nie mogła na nią patrzeć podczas posiłków w Wielkiej Sali. Poza tym nie wierzyła w tą całą magię i prawdę jaką można było uzyskać poprzez herbaciane fusy, szklane kule czy odczytywanie snów. Jako Ślizgonka wiedziała, że jeśli chce coś osiągnąć musi liczyć przede wszystkim na siebie, swoją siłę i przebiegłość. I żadne przepowiadanie przyszłości jej w tym nie pomoże.

Trelawney przepowiedziała kiedyś Pansy, że jej uczucie do pewnego chłopca nigdy nie zostanie odwzajemnione. Kłamała. Pansy przypomniała sobie o tym kiedy kilka lat po skończeniu szkoły stała przed ołtarzem i patrzyła w oczy pewnego chłopca, w którym podkochiwała się od szóstej klasy. On odwzajemnił jej uczucia. Potem spojrzała na jego świadka – Draco Malfoy stał tam w ciemnej szacie wyjściowej i jeśli Trelawney miała wtedy go na myśli, to Pansy mogłaby się z nią zgodzić. Draco nigdy nie odwzajemnił jej uczucia, ale dziewczyna już w czwartej klasie odkryła, że Malfoy nadawał się jedynie na przyjaciela, a nie przyszłego chłopaka czy męża. I dzięki Merlinowi, że tego nie zrobił, bo Pansy Malfoy naprawdę brzmiałoby źle. Wolała tę wersję, którą będzie się posługiwać od dzisiejszego dnia. 

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro