Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

25/07



W moim życiu ostatnio działo się za dużo. Zdecydowanie za dużo.

Nathan ponownie do niego wtargnął, jednak nie tak, jakbym tego chciała. Kiedy oczami wyobraźni widziałam moment, w którym ponownie się spotykamy, zdecydowanie nie wyglądał w taki sposób. Wszystko było nie tak.

Na dodatek właśnie pocałował Valerie. I po co? Chciał zrobić mi na złość? Wywołać zazdrość? Skoro ma mnie gdzieś, to czemu bawi się w głupie podchody? W ogóle go nie rozumiem. Miałam na głowie większe zmartwienia, niż niestabilny emocjonalnie nietoperz z masą zaburzeń.

Za niedługo miały skończyć się wakacje, a ja miałam zacząć medycynę. Na dodatek ciągle martwiłam się stanem mamy. Mimo że miałam iść spotkać się z panią Hammond, tamtego dnia odwołałam wolontariat. Musiałam w końcu zrobić coś dla siebie i odpocząć od tego całego syfu.

Mam wrażenie, że będzie tylko gorzej, a jego obecność tutaj przyniesie nam wszystkim same problemy.

*****
Zostaw gwiazdkę <3

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro