Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Rozdział 12

Siedziałam w moim "nowym" pokoju, czyli w gościnnym pokoju w mieszkaniu Floriana, trzymając w ręce list. Pierwszy raz przeczytałam go jakieś dwie godziny temu, za siódmym razem zrozumiałam treść, ale i tak czytałam go już chyba pięćdziesiąty raz. Był krótki i napisany pismem, które rozpoznam chyba wszędzie.

I co podobało ci się jak załatwiłem twojego kochasia? Kochanie jesteś taka głupiutka... Wiesz, że... a zresztą dowiesz się w swoim czasie... Ukrywanie się u twojego braciszka też ci nie pomoże. Pamiętaj, że cię kocham.

Wiedziałam, że będę musiała go pokazać policji. Chciałam w spokoju przyswoić go do siebie, ale trudno było mi się skupić, ponieważ mojemu bratu zachciało się nagrywać. W pewnym momencie drzwi otworzyły się z hukiem, a do pokoju wparował mi brat z tym swoim za szerokim uśmiechem. Szybko mu zlazł z twarzy, kiedy mnie zobaczył, a ja poczułam łzy spływające po moich policzkach. Ostatnio zrobiłam się strasznie emocjonalna...

-Siostra... wszystko w porządku?- spytał ostrożnie dobierając słowa, jakby się bał, że się na niego rzucę. Hmm... w sumie miał powód się obawiać. Jak byliśmy mali lepiej było do mnie nie podchodzić jak ryczałam.

-Taa... w najgorszym.- uśmiechnęłam się słabo i pokazałam bratu jakże cudowny list.

-Mam ochotę zabić gnoja.

-A ja się zastanawiam czy moje życie to nie jest czasem jakaś głupia książka ze smutnym zakończeniem...

-Nawet jeśli twoje źycie to książka to musi tam być lełno tęczy, jednorożców, waty cukrowej i szczęścia.- usiadł obok mnie i przytulił.

-Mam wrażenie, że ostatnio zachowujemy się jak normalne rodzeństwo.- oparłam głowę na jego ramieniu. Chciałam, żeby chociaż przez chwilę było mi odrobinę lepiej, ale bezskutecznie. Siedząc tak i opierając o Florka, nie mogłam przestać myśleć, co by było gdyby na jego miejscu siedział Janek.

Hejka Kryształki! Wiem, że rozdziały pojawiają się w odstępach dwutygodniowych zamiast dwudniowych, ale jest to spowodowane nauką :(

P.S. Jak myślicie co Estera miał wiedzieć, ale Eryk jednak tego nie napisał???

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro