Message 6
Użytkownik Remoncik zalogował się na kik.
Cukiereczek: Zrobił to ;(
Remoncik: O co chodzi?
Cukiereczek: Kuba z Laurą...
Cukiereczek: Jak to cholernie boli ;( Wiem, że jestem z Emilem, ale to naprawdę boli ;(
Remoncik: Wiem jakie to uczucie
Cukiereczek: Ja pierwszy raz płacze przez chłopaka. Rozumiesz? Ja kurwa płaczę ;(
Remoncik: Marika wdech wydech. Bo mi się zaczyna wszystko przypominać. I zaraz też zacznę płakać.
Cukiereczek: Płaczmy razem!
Remoncik: I chyba zaraz zacznę....
Cukiereczek: Ale no widziałam globa, że Konrad jest i w ogóle, chciałam się z nim przywitać, ale go już nie było, więc z ciekawości sprawdziłam czy Kuba znalazł sobie żonę, a tu nagle Luriczka i Gwiazda.
Cukiereczek: No kurde!
Remoncik: Szybko się pocieszył...
Cukiereczek: Mam to gdzieś, ale to cholernie boli...
Remoncik: Wiem Marika wiem...
Cukiereczek: Dlaczego to tak boli? ;( Dlaczego ja do jasnej cholery płacze? Weź to ode mnie Inga, proszę...
Remoncik: Z chęcią bym wzięła gdybym mogła...
Cukiereczek: Jestem zjebana...
Remoncik: Czemu tak uważasz? Dla mnie nie jesteś...
Cukiereczek: Czuję, że go straciłam ;( A wiesz w czym tkwi tu problem? Że ja go nie chcę stracić....
Remoncik: Nie jesteś chujowa okej!? Wiesz, ja też nie chciałam paru osób stracić, ale straciłam, bo wszystko zjebałam, ale z czasem uświadamiam sobie, że dobrze, że tak się stało, bo wiem, że jeśli chcę t mogę się pozbierać po stracie bliskich mi osób.
Cukiereczek: Miałabym na to wyjebane, ale ja go jeszcze kocham.
Remoncik: No i tu się sprawa komplikuje...
Cukiereczek: ;( Idę spać, może zasnę...
Użytkownik Cukiereczek wylogował się z kik.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro