10
Boziu, już czwartek. W poniedziałek jadę odebrać moją książeczkę sanepidowską. Potem pakowanie i jadę we wtorek do mojej BFF. Boże, jak ten czas szybko leci~
Piosenka w mediach moja ulub (z wielu): Lauv - I Like Me Better [Audio]
Miłego czytania
___________________________
Ciastek: Czy ty i KTOŚ jeszcze, robiliście to co mam na myśli w salonie na kanapie?!
Głupi Hyung: em, tak jakby? miałem posprzątać, ale tak jakoś mnie plecy bolały i tak jakoś no
Ciastek: czyli po to mnie wygoniłeś z tatusiem z domu, żeby się z kimś spotkać, kto to jest?
Głupi Hyung: domyśl się ciemna maso, kogo od chujów wyzywałeś gdy ja sobie spałem w szpitalu?!
Ciastek: OMG!! boże hyung, bzykałeś się ze swoim przełożonym, z tym całym Hoseokiem!
Głupi Hyung: 1. nie, bzykałem się tylko kochałem to jest spora różnica 2. tak ztym Hoseokiem
Ciastek: lol, kochałeś się przy pierwszym razie? wow, ja byłem pieprzony i powiem szczerze, że było zajebiście
Głupi Hyung: stop! ty chcesz mi w ten sposób przekazać, że nie powiedziałeś mu że ty nigdy z nikim tego nie robiłeś?! przecież mógł Ci krzywdę zrobić!
Ciastek: przygotował mnie i to cholernie dobrze, bo dużego bólu nie czułem
Głupi Hyung: boże, jakiś ty głupi
Głupi Hyung: przynajmniej cię nie zostawił, bo sam bym się do niego dobrał i jaja urwał
Ciastek: tak wiem o tym doskonale, ale pamiętaj, jeśli Hoseok Cię skrzywdzi to uwierz że ja zrobię mu gorszą rzecz niż urwanie jaj
Głupi Hyung: zapamiętam, dobra idę na spotkanie razem z Hoseokiem hyungiem, to coś ważnego i pozdrowię od ciebie Yoongiego :D
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro