Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

18

Przy blacie stał...

Mati!!!

Była 2 nad ranem a ten stoi sobie w kuchni zamiast spać

T.I- co tam? - ustałam obok niego i oparłam się o blat

Mt- nie mogę spać,  rodzice mi się przyśnili- powiedział patrząc pusto w okno

T.I- oj młody,  nie smuć się,  masz jeszcze mnie,  Sandrę- powiedziałam i przyciągnełam go do siebie i przytuliłam

Mt- obiecaj mi,  że nic ci się nie stanie na tej misji ratunkowej- powiedział i spojrzał mi w oczy

T.I- obiecuje

Staliśmy tam jeszcze jakieś 10 min a potem rozeszliśmy się do swoich pokoi

Obudziłam się o 11: 30.  Zebranie miało być o 12
Powoli wstałam poszłam się ubrać,  umalować itp.  Nie zamierzałam się spieszyć,  bo spuźnienie się to w tym momencie był jedyny sposób na okazanie braku szacunku Remkowi. 

Do biura Adama przyszłam o 12: 12. Igor,  Łukasz i Tomek już siedzieli na tych charakterystycznych małych krzesełkach i prawdopodobnie na mnie czekali. Weszłam bez słowa i oparłam się o regał.

P- dobrze że jesteś t.i , siadaj

T.I- postoję

P- jak chcesz.  A więc przejdźmy do szczegułów.  Równo o 15 wyjeżdzacie.  Dostaniecie dokładne namiary gdzie Remek jest i mnóstwo broni.  Przewidywany czas misji to ok 2 dni.  Nic poważnego nikomu nie powinno się stać, ale mimo wszystko macie uważać.  Ubierzcie się w moro,  ewentualnie na czarno. - uśmiechnął się.  Wstaliśmy i wyszliśmy z biura Adama.  Bez słowa pd razu skierowałam się do pokoju. 

Zaczełam wybierać strój,  a ponieważ było lato zdecydowałam się na


Usiadłam na łóżku i zaczełam przeglądać telefon.  Do pokoju weszła Sandra,  rozmawiałyśmy aż do 14. Wkońcu wstałam i poszłam się ubrać do tego zrobiłam mocny makijaż, zawsze taki robię jak jestem zła,  nie wiem czemu i związałam włosy w kucyka.  Wyszłam gotowa z łazienki.  Do pokoju wszedł.....

😇😍😇😍😇😍😇😍😇😍😇😍
Cześć gwiazdeczki!!!! Co tam?

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro