Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Rozdział XXIII


Kiedy drzwi windy się otworzyły wyszła z niej Leila w białej sukience z niebieskimi kwiatami. Na górze była obcisła uwydatniając w ten sposób śliczny biust dziewczyny na dole natomiast miała wiele luzu przez rozszerzenie sukienki co dawało jej swobodę ruchu.  W jej oczach pojawił się blask taki sam erotyczny blask  jaki pojawił się wczoraj u Eleny.  U dziewczyny ujrzałem żar tlący się w jej oczach i ujrzałem też chcę SEKSU?

-Grey ja dłużej już nie mogę.  -zaskoczony tym wszystkim nie miałem pojęcia o co jej chodzi.
-Z czym już nie możesz wytłumacz mi proszę. -zaskoczenie nadal górowało nade mną plus moja ciekawość ta cholerna ciekawość przez którą poznałem prawdę i wpakowałem się w to wszystko i jestem teraz przez to własnym cieniem , manekinem , którym steruje Elena i inni otaczający mnie ludzie już nie jestem tym kim byłem  , jednocześnie też obawiam się jej odpowiedzi , gdyż może ona oznaczać coś co będzie zupełnie jeszcze gorsze, a może sen z nią był ostrzeżeniem przed tym, iż ojciec znowu ma kolejną uległą tym razem jest nią Leila.
-Coś ty ze mną zrobił kiedy wpadłeś na mnie wtedy przed tą pieprzoną  kawiarnią.
-Co ja ci zrobiłem? - dziwne wręcz to co powiedziała szybko w głowie przypominam sobie to zdarzenie i kalkuluje je klatka po klatce co ja tej dziewczynie do diabła mogłem zrobić. To ona wpadła na mnie ,wylała na mnie gorącą kawę, to przez nią upuściłem telefon, który o mało się nie roztrzaskał. I co ja niby jej przez to zrobiłem.
Podeszła do mnie i powoli zaczęła mnie całować byłem zaskoczony tym wszystkim poddałem się tej chwili przyjemności z dziewczyną.
-Pragnę cię Tedy.

-Że co? Leila ty chyba nie wiesz co mówisz do mnie teraz.

-Właśnie, że wiem co mówię i jestem zupełnie tego świadoma w stu procentach.Pragnę ciebie Tedy od zawsze tak było, ale zawsze coś mi w tym przeszkadzało by o tym powiedzieć. Odkąd ciebie poznałam byłeś z Judy, a i moja siostra też nie zostawiała na moich marzeniach o związku z tobą suchej nitki. Zawsze powtarzała mi, że ty i ja to jakaś bzdura, że ty to nawet kijem byś mnie nie dotknął, a rozmawiasz ze mną tylko z grzeczności i tego,że razem chodzimy do tej samej klasy.

-Po pierwsze jestem zaskoczony tym jak Megan mogła tak powiedzieć bardzo cię lubię jesteś naprawdę fajną dziewczyną i jak widzisz dotykam ciebie teraz. Wybacz mi teraz moje słowa co do twojej siostry, ale jest ona wredną suką niszcząc twoją samo ocenę.

-Wiem o tym doskonale.

-To dlatego mnie pocałowałaś chciałaś sprawdzić czy potrafię się tobie oprzeć i chciałaś sprawdzić czy to co mówiła twoja siostra może być prawdą. Zrobiłaś to specjalnie.

-Nie. Naprawdę ciebie pragnę w tej chwili, tu i teraz. - zaskoczyło mnie to, że wyczuwam iż mówi ona prawdę. Znowu zaczęła mnie całować, a im dużej to robiła tym było coraz gorzej dla mnie, bo podniecało mnie to coraz bardziej z minuty na minutę.Znowu stało się to czego nie umiałem kontrolować uległem kolejnej kobiecie poddając się jej całkowicie.

-Wskocz. Na mnie. Obejmi. Mnie nogami. - wypowiedziałem pomiędzy naszymi pocałunkami i to właśnie dziewczyna zrobiła,  kiedy była już na mnie zaprowadziłem ją do siebie i kiedy byliśmy już u mnie na górze zamknąłem za sobą drzwi na zatrzask zamka, położyłem dziewczyne na łóżku i spojrzałem na nią i w jej oczach pojawił się  kolejny blask podniecenia.

-Na co czekasz Tedy pocałuj mnie. Pragnę twoich ust, pragnę ciebie teraz w tym momencie tutaj. -zaczęliśmy się całować usiadłem na niej okrakiem moje biodra były po obu stronach jej zaciśniętych nóg. Moje ręce znajdowały się po obu stronach jej głowy  nadal ją całując, jej język penetrował moje usta od środka. Nasze języki szalały wokół siebie w namiętnym pocałunku. Odwróciłem ją jednym płynnym ruchem i rozpiąłem jej sukienkę po czym zszedłem z niej i pozwoliłem jej wstać sam klęczałem na łóżku i spojrzałem w jej stronę. Zsunęła materiał sukienki ukazując nagie piersi ze sterczącymi sutkami i to właśnie mnie poruszało. Dziewczyna oblizała swoją dolną wargę i na ten widok mój fiut też zaczął się cieszyć lekko unosząc się w górę. Dziewczyna uklękła na wprost mnie na łóżku i zaczęła całować. Moja ręka powędrowała do jej majtek i rozchyliłem kawałek materiału białych koronkowych majteczek. Wsunąłem w nią głęboko środkowy palec  i powoli  zacząłem nim poruszać.  O mój słodki panie jaka ona jest cudowna. Jej cipka jest taka ciepła  gotowa na mnie. Usłyszałem najpiękniejszy dźwięk wydobyty z jej ust jęk rozkoszy pobudził mnie bardziej niż kiedykolwiek. Jej sprawne i zimne dłonie złapały skrawek mojego podkoszulka i powoli zaczęła podnosić go ku górze. Kiedy leżał już mój podkoszulek na podłodze Leila zaczęła całować moją klatkę piersiową po czym zaczęła mnie całować w usta. Jej palce powędrowały w moje włosy lekko je szarpiąc bym poczuł jeszcze większą rozkosz. Nasze języki szalały wokół siebie. Jej dłoń zsunęła się do mojego fiuta i powoli zaczęła go uciskać bawiąc się nim powoli mnie  torturując. Mój fiut pod jej dotykiem domagał się uwolnienia i wejścia w nią głęboko. Mój palec nadal penetrował jej łechtaczkę i ciągle słyszałem jej jęki i szybki oddech. Jej drżące palce rozpięły mi guzik od moich jeansów i rozsunęła  zamek błyskawiczny, włożyła obie dłonie po obu stronach moich bioder i zsunęła mi spodnie wraz z bokserkami uwalniając już sterczącego przyjaciela. Zrobiłem to samo co ona mnie wsunąłem oba kciuki po obu stronach jej bioder i zsunąłem jej majtki.  Dziewczyna przegryzła dolną wargę i wstała z łóżka i  jej majtki zsunęły jej się z niej do samych kostek. Wyszła z nich i ujrzałem jej całe nagie ciało nawet w snach nie mogłem sobie jej wyobrazić takiej jaka stoi teraz przede mną, moja wizja w dzisiejszym śnie nie oddawała jej takiej  piękności jaką ona teraz jest. Zdjąłem swoje spodnie i bokserki. Leila podeszła do mnie i uklękła przede mną jej widok w tej pozycji sprawiała mi przyjemność. Leila wzięła mojego penisa do ręki i zaczęła go ssać.  Cholera jasna w mojej głowie przeszły tysiące myśli,  kto nauczył ją takiego perfekcyjnego robienia laski i to właśnie sprawiło, że poczułem się zazdrosny. Mój szok też obejmuje to, że jest ona lepsza od Eleny. Co mnie zdziwiło, że Elena doświadczona swoimi erotycznymi igraszkami jest gorsza od młodziutkiej Leili w robieniu loda. Już dochodziłem prawie w jej ustach, moje podniecenie dochodziło do kresu wytrzymałości i wtedy przypomniałem sobie słowa Eleny bym nie dochodził w jej ustach i widziałem, że nauczyła mnie kontrolować swoje podniecenie. Podniosłem dziewczynę za ręce i pocałowałem ją w usta, które przed chwilą miała na moim fiucie i popchnąłem ją na łóżko, ale tak by nie upadła gwałtownie na nie, tylko delikatne  ułożyła się  na nim . Rozchyliłem lekko jej uda i wszedłem pomiędzy jej nogi. Nasze języki szalały ciągle wokół siebie, a jej ręce były w moich włosach i lekko je szarpała co podniecało mnie jeszcze bardziej.
-Wejdź we mnie proszę.  -prosiła mnie o to by poczuła mnie w sobie pierwszy raz ktoś mnie o taką rzecz poprosił, nawet Judy tego nigdy nie robiła. Co prawda mogła o to prosić mojego ojca.
-Bierzesz tabletki,  czy mam użyć gumki?
-Ta..tak biorę tabletki . Tedy zlituj się proszę wejdź we mnie już dłużej nie wytrzymam.
-Dobrze skarbie. - powiedziałem to naprowadzając swojego fiuta w jej szczelinę i jednym szybkim ruchem wszedłem w nią całą długością, aż jęknąłem i wbiła mi paznokcie w plecy po czym zaczęła sunąć po moich plecach w kierunku moich pośladków i tam trzymała ciągle swoje dłonie.  Poruszałem się bardzo szybko i gwałtownie jęczała coraz głośniej coraz szybciej oddychała. Mój oddech też był szybki. Każde moje pchnięcie potęgowało jej jęki i wbijała  coraz to mocniej swoje paznokcie w moje pośladki.
-Zaczekaj!- powiedziała do mnie co mnie zamurowało i nie poruszałem się tylko byłem w niej.
-Zrobiłem ci krzywdę swoimi  szybkimi ruchami?
-Nie wszystko gra Tedy, po prostu chcę zmienić pozycję.
- O doprawdy.Na jaką?
-Chcę teraz być na górze.
-Dobrze skarbie. -wyszedłem z niej i położyłem się obok dziewczyny, ona szybko okrakiem usiadła na mnie i uniosła się , skierowała mnie na siebie powoli wsuwała się bardziej . Oparła ręce o moją klatkę piersiową po czym zaczęła powoli poruszać się rytmicznie raz w górę,  a raz w dół. Poddałem się tej chwili przyjemności i dałem jej sprawować nad wszystkim kontrolę kochając się ze mną.  Po chwili odchyliła się do tyłu opierając ręce o moje uda i znowu zaczęła się poruszać szybko, coraz szybciej tak samo jak w moim śnie. Jej ruchy stały się mroczne i pożądliwe. Jej uda zaczęły się naprężać, a jej całe nagie ciało zaczęło drgać i zaczęła jęczeć coraz to głosowej.  Znowu oparła ręce na mojej klatce piersiowej i szybkimi ruchami doprowadzała się do ekstazy i mnie też. W końcu jej ciało naprężyło się i w jednym momencie ostatnim jej ruchem spowodowała swój orgazm zaciskając się mocniej wokół mojego przyjaciela krzycząc moje imię co  doprowadziło mnie do uwolnienia się od   orgazmu również wymawiając jej imię.  Dziewczyna opadła na mnie i zaczęła uspakajać swój oddech. Jej twarz była na mojej klatce piersiowej. Odgarnąłem z jej mokrego czoła kosmyk włosów i pocałowałem ją w głowę podnosząc jej pośladki  powoli wyszedłem z niej pozwalając jej z powrotem położyć się na mnie.
-Dziękuję . -wyszeptała mi w pierś.
-Nie, to ja ci dziękuję skarbie. -nawet nie wiem kiedy zasnąłem.

****

No i już jest kolejny rozdział. Komentarze plus gwiazdki mile widziane.Co sądzicie o rozdziale? Piszcie swoje opinie i jakieś sugestie, możliwe iż z nich skorzystam.Chcę wam podziękować za to,że jest już 10 tyś wyświetleń. Do zobaczenia wkrótce wasza Kotna 19.

P.S. Z okazji zbliżającego się Sylwestra życzę wam kochani udanej zabawy.


Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro