Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Miłość zawsze wybacza #1

Autorem "Kuroshitsuji" jest Yana Toboso.

************************************

Info o twojej postaci:

(T/I) - twoje imię,

W tej części i jak następnych jesteś słowiańskim demonem i służysz Aloisowi jako kucharka i Alois uwielbia twoje towarzystwo.
Jesteś moją siostrą bliźniaczką.
Tylko z innym kolorem włosów i oczu lub takimi samymi jak chcesz.
Ja też w tych częściach występuje tylko, że ja służę Cielowi jako cukierniczka i pilnuję, żeby Bard nie zniszczył kuchni.
W razie czego możesz

Oto zaczynam.

************************************

*W posiadłości Phantomhive. W salonie.*

- Paniczu mam dla panicza her... . - zaczęła mówić Darka dopóki nie przerwały jej jakieś krzyki i jakaś kłótnia z kuchni.

************************************

*W kuchni.*

- CO TY POWIEDZIAŁEŚ! - krzyknął Sebastian do Claude.
- DOBRZE MNIE SŁYSZAŁEŚ! - krzyknął Claude do Sebastiana.
- TY BRZYDKI, WSTRĘTNY I ODRAŻAJĄCY PAJĄKU! - ponownie krzyknął Sebastian do Claude.
- A TY JESTEŚ GŁUPIM, WYLINIAŁYM KOTEM, SŁUGUSEM PSA I JESTEŚ PATYCZAKIEM, KURKUMĄ I PEDOFILEM! - ponownie krzyknął Claude do Sebastiana.
- TAK?! TO NIE CHCĘ CIEBIE ZOBACZYĆ DRUGI RAZ W MOIM DEMONICZNYM ŻYCIU I W SERCU! - po raz kolejny krzyknął Sebastian do Claude.
- DOBRA! WYCHODZĘ I NIGDY DO CIEBIE NIE WRÓCĘ! - po raz kolejny krzyknął Claude do Sebastiana.
- DOBRE, ŻE NIE BEDĘ WIDZIAŁ TWOJEJ PASKUDNEJ TWARZY! - krzyknął Sebastian do Claude.

Claude postanowił już nigdy w życiu być w tej posiadłości.
Na następne spotkania jakie Alois będzie miał w tutaj to rozkaże Hannah by była przy Aloisie i (T/I).
By przypilnowała ich i czuwała nad ich bezpieczeństwem.
Tym czasie Claude spróbuje poukładać na nowo życie romantyczne z inną osobą.
Może z Darką?
Nie może bo to jest po części jego przyjaciółka.
Przyjaciółka... .
Zobaczymy z czasem.
Czy kogoś znajdzie na jego miejsce w swoim sercu?

************************************

*W salonie.*

Claude wchodzi do salonu jak gdyby nic tam w kuchni się nie działo.
Alois patrzy się na niego jak na wariata.
Nie może uwierzyć, że wychodzi z kuchni ze spokojem i dumą jakby tam jakaś katastrofa wydarzyła się w tej kuchni.

- Paniczu wracamy do pańskiej posiadłości. I (T/I) przygotuj panicza do wyjścia. - powiedział Claude do nich.
- Claude, a ty gdzie idziesz? - zapytała się (T/I) do niego.
- Idę po karetę (T/I). I przypilnuj panicza dopóki mnie mnie ma. - odpowiedział i powiedział Claude do niej.
- Dobrze Claude... . -powiedziała (T/I).

Claude wyszedł z posiadłości.
Sebastian wyszedł z kuchni i poszedł w kierunku ogrodu.
Alois, Ciel, Darka i (T/I) nie mogą zrozumieć co się stało pomiędzy nimi w tej kuchni.

- Co mu się stało (T/I)? - spytał się Alois do niej.
- Nie wiem Alois. - odpowiedziała mu (T/I).
- Coś musiało się stać? -
- Tylko co. -
- Może to coś miał taki wpływ na ich kłótnię w kuchni. - powiedział Ciel.
- Nigdy nie widziałam aby tak się kłócili. - powiedziała Darka.
- Zgadzam się z Darką. To coś musiało być poważne, że tak mocno się pokłócili. - powiedział Ciel.
- Tylko co było powodem do tej kłótni. - powiedziała Darka.
- Najlepiej jak dowiemy się od nich samych i osobno. I żeby nie podejrzewali tego, że staliśmy się ciekawi po ich poważnej kłótni. - poinformował o pomyśle Ciel.
- Zgadzam się z Cielem. - powiedział Alois.
- Tylko jak? - zapytała się (T/I) do nich.
- Spokojnie (T/I). Na pewno Alois coś wymyśli jak będziecie wracać do jego posiadłości. - powiedziała Darka.
- Chyba będzie tak zrobić... . - powiedział Alois dopóki Claude mu nie przerwał.
- Kareta jest już gotowa paniczu. - powiedział Claude będąc n korytarzu.
- Rozumiem... . To do następnego spotkania Cieluś. - powiedział Alois do Ciela.
- Ile razy Ci powtarzałem, żebyś tak mnie nie nazywał. - powiedział Ciel idąc za wychodzącym Aloisem.
- To do następnego spotkania Darka. -  powiedziała (T/I).
- Tak do następnego (T/I). - powiedziała Darka do niej.

(T/I) pożegnała się ze swoją siostrą bliźniaczką i poszła za Aloisem do karety.
Claude nie parząc się na dach posiadłości Phantomhive odjechał z Aloisem i (T/I).
Sebastian obserwuje odjeżdżająca karetę ze złamanym sercem.
Postanowił wrócić do ogrodu w miejsce gdzie dokarmia bezpańskie koty.
Ciel obserwuje odjeżdżającą karetę, która znika za lasem i postanowił usiąść w sowim fotelu.
Już zaczął zastanawiać się co było powodem do ich kłótni i czy da się ich powrotem połączyć.
Darka zauważyła głębokie zamyślenie panicza więc postanowiła się odezwać.

- Jak myślisz Ciel uda nam się dowiedzieć co stało się pomiędzy Sebastianem i Claudem? - zapytała się Darka do niego.
- Na pewno nam się uda Darka. Na pewno. I nalej mi proszę tej herbaty. Nie może się ona zmarnować. - odpowiedział i poprosił Ciel do niej.
- Tak jest Ciel. - powiedziała Darka nalewając herbaty do ulubionej filiżanki Ciela.

*Ciąg dalszy nastąpi.*

************************************

Pierwsza części wielkiego One Shota już jest.
Taką miałam wtedy wenę i pomysł.
To widzimy się w kontynuacji tej wielkiej historii.
I następna części będą w 13, 20 i 27 marca.
Więc... .
Oczekujcie następnej części.
Do zobaczenia.
Papa.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro