Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

5 LECIE PROFILU - "Impreza w House of Lamentation"

Autorem "Obey me!" jest NTT SOLMARE.

************************************

Info o twojej postaci:

(T/I) - twoje imię,

Oto zaczynam.

************************************

*LOKALIZACJA: Devildom.*
*MIEJSCE: House of Lamentation.*
*OSOBY: Darka, (T/I), siódemka demonicznych braci, Lord Diavolo, Barbatos, Simeon, Luke i Salomon.*

************************************

*W salonie.*

- Luke te ciastka są takie słodkie. - powiedział Asmodeusz.
- Dziękuję Asmo. - podziękował Luke.
- Nadal nie mogę uwierzyć, że to jest 5-lecie Darki-san profilu na Wattpad. -powiedział Leviathan.
- Uwierz Levi bo jak nie to Darka Ci to pokaże. - powiedział Mammona.
- Mammona nie przeszkadzaj przy urządzaniu tego miejsca zanim Darka wróci z świata ludzi. - powiedziała (T/I) do Mammony.
- Wiem o tym (T/I). Nie musisz mi tego przypominać. - powiedział Mammona.
- A właśnie o której Darka wróci? - zapytał się Asmodeusz do nich.
- Nie wiem. Jedyną osobą, która wie o której wróci Darka jest to Lucyfer. - powiedział Szatan.
- To chyba będziemy musieli się go spytać o to. - powiedział Simeon.
- Kogo trzeba będzie spytać? - zapytał się ich Lord Diavolo.
- Lucyfera musimy się spytać o której Darka wraca. -  odpowiedziała (T/I).
- Mogę pójść i zapytać się jego o tą sprawę. - powiedział Lord Diavolo.
- To dobrze. - powiedział Salomon.
- Barbatos pomóż im przy przygotowaniach na tą imprezę. - powiedział
- Tak jest Lordzie. - powiedział Barbatos.

Lord Diavolo poszedł w stronę Lucyfera pokoju.
W tym czasie Barbatos poszedł z Luke, Asmodeuszem i Simeonem do kuchni.
Mammona z Leviathanem w tym czasie poszli do Mammony pokoju po potrzebne rzeczy.
W salonie zostali (T/I), Belzebub, Belphegor, Szatan i Salomon.
Aby dalej przygotować rzeczy na tą imprezę.
Aż oo pewnego momentu związaną z Belzebubem.

- Głodny jestem. - powiedział Belzebub.
- BELZEBUB NIE MOŻESZ TEGO JEŚĆ! - krzyknęła (T/I) do Belzebuba.
- Wiem o tym. Ale jestem taki głodny. - ponownie powiedział Belzebub.
- Spokojne Belzebub będziesz mógł tyle zjeść ile będziesz mógł jak Darka będzie z nami. - powiedział Belphegor do Belzebuba.
- Masz rację Belphegor. Poczekam z tym. - powiedział Belzebub.
- To dobrze Belzebub. To dobrze. - powiedział Belphegor.
- Hm... . - myśli Szatan.
- O czym myślisz Szatan? - zapytał się Belphegor do Szatana.
- O tym czy Darce się to spodoba. - odpowiedział Szatan.
- Na pewno jej się spodoba. - powiedział Belzebub.
- Chyba masz rację Belzebub. Na pewno jej się to spodoba. - powiedział Szatan.
- To kończymy te przygotowania do końca? - zapytał się Salomon do nich.
- Tak skończy to zanim Darka przyjdzie. - powiedział Szatan.

Belzebub, Belphegorem i (T/I) pokiwali głowami na znak zgody.
W tym czasie wrócili Barbatos, Luke, Asmodeusz i Simeon z kuchni z jedzeniem.
A po nich wrócili Mammona z Leviathan z resztą dekoracji.

************************************

*W tym czasie w pokoju Lucyfera.*

- Lucyfer kiedy Draka ma wrócić? - zapytał się Lord Diavolo do Lucyfera.
- Ma wrócić o 20:30. A mogę wiedzieć dlaczego ty Diavolo pytasz się o której Darka wraca? - odpowiedział i zapytał się Lucyfer do niego wypełniając dokumenty.
- Ponieważ reszta nie wiedzą czy zdążą z tą imprezą przed Darką. - odpowiedział Lord Diavolo na pytanie Lucyfera.
- Rozumiem. - powiedział Lucyfer i przegląda dany dokument z Wi-Fi.
- Powiedz o której ona dokładnie wraca. - powiedział Lord Diavolo wiedząc, że Lucyfer kryje tą informacje w sobie.
- Eh... . Wraca o 19, ale chcę jeszcze z nią zająć na te półtora godziny. - powiedział Lucyfer do Lorda Diavolo wypełniając nadal dokumenty.
- W jakiej sprawie? - zapytał się Lord Diavolo do Lucyfera.
- Nie wasz interes Diavolo. - odpowiedział Lucyfer.
- Okej. Ale dowiem się prędzej czy później co to była za sprawa. - powiedział Lord Diavolo.
- Ciekawe jak. -  powiedział Lucyfer.
- Mam swoje sposoby. - powiedział Lord Diavolo.

Lord Diavolo wyszedł z pokoju Lucyfera.

- Eh... . Co ja z nimi wszystkimi mam... . - powiedział Lucyfer do samego siebie.

Wie, że prędzej czy później wszyscy dowiedzą się co robił z Darka przez Mammona.
Gdyby nie chciwość pieniędzy nie miałby z nim takich problemów.
A teraz musi to tak zrobić, żeby ani Mammona ani Diavolo nie dowiedzieli się tego.

************************************

*Perspektywa narratora.*

Czy udało ogarnąć się imprezę Asmodeusz , Mammona, Leviathan , (T/I), Belzebub, Belphegor, Szatan, Barbatos, Simeon, Luke i Salomon?
Udało im się ogarnąć tą imprezę.
Impreza spodobała się Darce.
Pomimo tego, że była półtora godziny szybszej w House of Lamentation to tak czy siak Lucyfer wziął ją do swojego pokoju.
A Mammona za nimi poszedł.
Powiem wam, że był zdziwiony tym co tam zobaczył.
Darka wraz z Lucyferem wypełniali inne ale mega ważne dokumenty.
Mammona zrezygnowany zwraca na dół.
Ale impreza z okazji 5-lecia została ogłoszona najlepszą imprezą w całym Devildomie.

************************************

Jak ten czas szybko mija.
Już jest to piąty rok na Wattpad.
Piąta rocznica tutaj.
Z tego powodu macie dziś wyjątkowo dwa One Shoty.
Jeden tutaj, a drugi w "One Shoty z Nanbaka".
Czekajcie na drugi One Shot z tej okazji.
A i jeszcze jedno.
Po opublikowaniu drugiego One Shota w "One Shoty z Nanbaka" to robię sobie "przerwę".
Ta "przerwa" będzie trwała kilka dni.
Nie wiem dokładnie ile, ale chcę w tym czasie napisać około 10 One Shotów.
5 tutaj i 5 tam... może jeszcze inaczej... zależy to będzie od mojej weny.
Więc... .
Oczekujcie następnej części później.
Do zobaczenia.
Papa.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro