Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Rozdział 5

*Jorge*
Idę pod pracę rodziców adopcyjnych Luny. Własnie idą w stronę pasów. Idealnie. Teraz! Podjeżdżam ze zgaszonymi światłami, przechodzą przez pasy. To ten moment! Uderzam perfekcyjnie w ich obojga. Szybko odjeżdżam z miejsca. Ostatnia część planu spełniona. Niech zdechną.

*Nina*
Od przedwczoraj Luna nie wróciła do nas. Zawiadomilismy policję. Matteo nic nie wie. Ma dzisiaj do nas przyjść. Ciekawe tylko jak zareaguje. Zdrada poszła w zapomnienie, teraz ważna jest Luna. Podobno Simon uciekł z więzienia. Możliwe, że to on. Ale tylko możliwe. Nie ma dowodów. Słyszę dzwonek do drzwi, to pewnie Matteo. Nie pomyliłam się.
-Cześć, wchodź.
-Hej, ja od razu was przepraszam. Nie wiedziałem co mam zrobić. Myślałem, że to rozwiązanie na odsunięcie od siebie Luny będzie dobre. Ale mam takie wyrzuty sumienia. Chcę ją i nasze dziecko przeprosić. Jest tutaj prawda?
-Matteo, jakby ci to powiedzieć. Luna zaginęła. Nie ma jej od przedwczoraj.
-Aa...le, że j..aa..k?
-Simón uciekł z więzienia. Możliwe, że to on. Jest jeszcze jedna sprawa. Jej siostra zaginęła w tym samym czasie z dzieckiem.
-Boże, nie nie to nie może być prawda. A Alex gdzie on jest?
-Spokojnie śpi na górze w łóżeczku.
-Pójdę do niego.
-Będzie dobrze, znajdzie się. Luna jest dzielna.

*Matteo*
Nie nie nie moja Luna! Jaki ja byłem głupi! Mogłem z nią porozmawiać! A tak nakrzyczalem i wyszła z domu. Zostawiła pierścionek. Byłem debilem..
Weszłem na górę do chwilowego pokoju mojego dziecka. Jest tutaj śpi.
-Cześć aniołku. Wiesz bardzo cie przepraszam. Tak bardzo tęsknię za twoją mamusią. To były kłamstwa co mówiłem. Jest wspaniałą mamą a ty synkiem. Wszystko będzie dobrze zobaczysz. Kocham cie synku.
W tej chwili zadzwonił mój telefon. To tata.
-Halo synu. Przyjedź do szpitala.
-Co się stało?
-Rodzice Luny walczą o życie. Nie odbiera telefonu, przyjedźcie tutaj.
-Przyjadę sam.
-A Luna?
-Zaginęła.

***
Jak się podoba? Maraton 2/4.
Piszcie swoje opinie. Jeszcze nie koniec dramatu.
Każdy komentarz 💬 i gwiazdka 🌟 motywują.
Dziękuję ~_asia_xx 💋

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro