Równo
Jednako się boję i
jednako pragnę,
Nie znam pożądania,
znam tylko stratę.
Umiem być smutna,
umiem się ranić.
Ty uczysz mnie oddychać,
ty uczysz się bawić.
I równo pragnę ucałować te usta i równo schować się pod ziemię.
Chyba znalazłam kogoś dla siebie.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro