XXXI. Zamglony las
Cierpienie to zbyt małe słowo
by opisać co objawia
się w zamglonym lesie
Za dnia jest tak pięknie
lecz to tylko złudne nadzieję
Twa skóra
delikatna niczym aksamit
dozna podłości
zupełna
bez granic
Twa mgła przed oczami
to twa miłość jest
która za dnia
tłumaczyć się chcę
Jej drugie wcielenie
raduję się
gdy widzi
zamglone spojrzenie twe
Nie doznałaś jeszcze
miłosnej zdradliwości
która jest zepsuta do szpiku kości
Lecz gdy znajdujesz się
w zaglonym lesie
Króluję tam
cień upadłej miłości
która chcę
ukarać cię za wszelkie radości
Twój los marny
gdy zatracasz się
w miłości zdradliwej
królowej podłości
Do żałosnej twej naiwności
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro