LXXXVII. Krwista czerwień
Róża w moich dłoniach
Krwistą czerwień
ujrzałam na moim palcu
Gdy zbyt mocno ją ścisnęłam
Być może jest zraniona?
A może to tylko obrona
przed złymi czynami?
Nie potrafi zaufać
W oczach
widzi zdradliwe dłonie
Jakie są ich intencję?
Wystarczy zaufać
lecz ona zbyt bardzo zraniona
nie potrafiła
ręki podać
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro