CXXXIV. Natura
Jestem tutaj sama
pośród krwistych róż
Otoczona goryczą
i żalem
ludzkich dusz
Gdy sięgnę dłonią
po czyste serce
Zostanę oślepiona
ludzką chciwością
i będę pragnąć więcej
Każdy człowiek
ulega naturze
Serca kruche łamią
się w pół
a serca wzmocnione
z trudem kruszą się
niczym zimny lód
Niczym sopel lodu
takie zimne i mocne
ma wnętrze
lecz gdy dłoń ludzka
decydująca o jego losie
rzuci go w ogień
nie zostanie nic
oprócz wspomnienia
Róża
nie należy do kruchej siły
Natura obdarowała ją
dużą ilością
rozsądku
oraz zimnym sercem
Lecz co jeśli to jakże zimne serce
spotka się z człowieczym obliczem?
Zwiędnie
sucha
opadła
bo była zależna
od ludzkiej dłoni
Ona zabiera
i uchroni
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro