CXXVIII. Miłosna oznaka
Tyle wypłyneło łez
na twoje puste zdania
Które dla mnie
były wtedy wszystkim
i żyłam dla twego
złotego słowa
Dałeś mi do rąk
bukiet czerwonych róż
Znak miłości
zhańbiony
bo twoje dłonie
są niczym
zimny
bezuczuciowy
nóż
Wtedy
miłosna oznaka
stała się nic niewarta
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro