CXXI. Gdyby nie...
Gdyby nie rana
krew by nie zaczeła spływać
Gdyby nie krzywdzące zdania
łza nie zaczęła by wypływać
Gdyby nie zdrada
miłość i zaufanie
nie odeszło by latać
Pośród cienia
szukając schronienia
Gdyby nie ludzie
Serca dobre
zaczełyby żyć
Nie musiałyby żyć w cieniu
i nie bałyby się wyjść
do ludzkości
bo przecież chciałyby
żyć w normalności
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro