CLXXVIII. Jesteśmy w mniejszości
Miłość wystawiana na pewną próbę
by przegonić niepewność
by zamknąć przeszłość
Zabezpieczyć most
na którym stąpam tak radośnie
gdy zapadnie się wraz z moją duszą skłonną do miłosnych złudzeń
będę w stanie odejść
Gdy ludzka wola jest zbyt silna
i jest w stanie poróżnić nasz żywot
Nasze serca płonące
dające uczucie
podtopi zazdrość zmieszaną z niezrozumiałą podłością
ujawniającą się w postaci ludzkich praw
Jesteśmy w mniejszości
nie uciekniemy przed powinnością
prawami
nakazami
Lecz w prawie miłość niezapisana
A my chcemy tylko odbiec do spokojnego miejsca
odetchnąć od siły
cierpienia
żalu
Chcieliśmy żyć razem
lecz szczęście kieruję się oddzielnymi drogami
Nasze dusze złączone pozostaną razem
Rozsądek wybrał kierowanie się za ludem
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro