Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Miraculum: Biedronka, Pantera i Czarny Kot #1

Dzisiaj obudziłam się jak zwykle o 6.00 rano. Był to wielki dzień. Na reszcie się wyprowadzamy z tego przeklętego miasta do Paryża. Wczoraj było wielkie pakowanie więc nie miałam czasu zadzwonić i pożegnać się z przyjaciółmi. Obiecałam sobie że codziennie będę z nimi pisać. Nasz lot do Francji był o 10.00 więc miałam jeszcze trochę czasu. jak zwykle weszłam Na You Tube i oglądałam filmiki do 8.00. Po 8.00 zaczęłam się szykować do lotu.

"W samolocie"

Kiedy leciałam postanowiłam zobaczyć moją nową szkołę i do której klasy będę chodzić.

Szkoła ma nazwę Collège Françoise Dupont a osoby z klasy nazywają się;

Juleka Couffaine, Rose Lavillant, Marinette Dupain-Cheng, Alya Césaire, Nino Lahiffe, Adrien Agreste, Chloé Bourgeouis, Sabrina Raincomprix, Alix Kubdel, Nino Lahiffe, Kim Lê Chiên, Mylène Haprèle, Ivan Bruel, Max Kanté i Nathanaël Kurtzberg. (Przepraszam jeśli coś jest źle napisane).

"Po locie"

Jestem na lotnisku. Wyjęłam swoją komórkę i od razu zaczęłam robić zdjęcia Paryżowi. Gdy doszłam do mojego nowego domu zauważyłam że są 3 pokoje. Byłam wniebowzięta bo wcześniej musiałam dzielić pokój z moimi siostrami a teraz mam swój własny. Gdy skończyliśmy się urządzać była 16.00 (Nie wiem jakim cudem tak szybko doleciałam i zrobiliśmy sobie wszystkie pokoje ale uznajmy, że to jest możliwe). Gdy skończyliśmy, poszliśmy kupić nowe książki mi i moim siostrom.

"Wieczorem"

Po całym dniu byłam padnięta a jutro miałam na 8.00 rano do szkoły. Nie chciałam się spóźnić więc poszłam spać. Jak już prawie spałam za oknem ujrzałam 2 postacie. nie widziałam do końca ich twarzy więc się tym nie przejmowałam. Poszłam spać.

"Ranek"

Wstałam rano wypoczęta. Ubrałam się w moje ulubione ciuchy spakowałam książki i ruszyłam do szkoły. Byłam na szczęście na czas. Cała klasa była pod tablicą a nie w ławkach. Wydało mi się to trochę dziwne ale nie miałam nic do tego.

-Oto wasza nowa koleżanka. Będziecie chodzić z nią do klasy. Przedstaw się klasie i opowiedz trochę o sobie-powiedziała nauczycielka.

-Witajcie! Jestem Michalina. Pochodzę z Polski i przeprowadziłam się do Paryża. Jeśli chcecie, na przerwie możecie mnie popytać o mnie-powiedziałam i w tym momencie do klasy wbiegło jeszcze 2 uczniów. To była Marinette i Adrien.

-Marinette, Adrien, znowu spóźnienie.

-Przepraszamy-rzekła dwójka uczniów.

-Więc dzisiaj przyjechały nowe potrójne ławki. Tym razem nie będziecie sami wybierać z kim będziecie siedzieć, bo ja już mam ustalony grafik. Razem usiądą;

Juleka, Rose i Nathanaël

Alya, Nino i Alix

Chloé, Sabrina i Kim

Marinette, Adrien i Michalina.

Dobrze. Usiądźcie na swoje miejsca-powiedziała nauczycielka. Na przerwie podeszli do mnie Adrien, Marinette, Nino i Alya.

-A więc ty jesteś Michalina tak? U nas we Francji nie ma takiego imienia-rzekła Alya.

-Przyszliśmy bo chcieliśmy cię lepiej poznać i zaprosić do naszej paczki-powiedział Nino.

-Mogę wam o sobie powiedzieć trochę. A więc tak. Moje imię już znacie. Mam 2 siostry. Maję i Martynę. Chodzą do innej szkoły bo są jeszcze w podstawówce na szczęście. Nie przepadam za nimi. Ciągle mi dokuczają. Bardzo lubię rysować postacie animowane i słuchać przy tym muzyki. Można powiedzieć że mam takie jakby konto na Tou Tube (Co jest prawdą. Nazywam się Misia1507). Uwielbiam tam oglądać różne filmy-Powiedziałam. Gdy skończyłam o sobie opowiadać, co mi zeszło na wszystkie przerwy,i jak poznałam też resztę grupy na przerwach, dołączyłam do nich.

Zaproponowałam, żebyśmy po lekcjach poszli do biblioteki i wspólnie odrobili lekcje. Wszyscy się zgodzili. Po odrobieniu lekcji poszłam, jak to robiłam w Polsce, odprowadzić wszystkich. Następnie sama poszłam do domu. Po drodze spotkałam pewne 2 osoby i nie zgadniecie, co się stało. Otóż...

Sorry, będę złą autorką i przerwę w tym momencie. Wyczekujcie następnej części. Możliwe że wstawię ją dzisiaj bo nie mam co robić. :-P Więc czekajcie na następną część!

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro