LVIII. Przepaść
Wpatrujesz się godzinami
w tafle wody
poszukując odpowiedzi
który zadał nam los srogi
Widzisz zrozumienie
tam gdzie zwykły człowiek
nie zauważy nawet oznaki
że istniał inny świat
Czy człowiek jest w stanie
oderwać swe stopy od ziemii?
Zwykły człowiek zaprzeczy
Lecz ty na przekór wszystkiemu
będziesz w stanie spojrzeć w górę
i odlecieć myślami w stronę chmur
Potrafisz zobaczyć
cząsteczkę odpowiedzi
w głębokiej przepaści
Jest tajemnicza i brak jej
jakichkolwiek uczuć
Jest zimna i twarda niczym głaz
i brak jej delikatności
na ludzkie żałości
Lecz mimo wszystko
ma w sobie ogrom dobra
Ale jej uśmiech
przyćmiewa ciemność
która nie chcę odkryć
dobrego oblicza przepaści
Chcę by pozostała
tajemnicza i bez emocji
Lecz mimo to
gdy wpadniesz w jej ramiona
doznasz oświecenia
Nikt nigdy nie dowie
się o twojej mądrości
I odpowiedzi na te wszystkie
pytania
nadal będą tajemnicą życia
jak nigdy dotąd nie odkryta
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro