Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Avengers chat #8

Tony is online

Loki is online

Wanda is online

Steve is online

Laseczka😈 is online

Thor is online

Bruce is online

Clinton is online

Vision is online

Young Tony is online

Tony: Witajcie moi przyjaciele😊

Bruce: Co tym razem zrobiłeś?

Clinton: Dlaczego kiedy Tony normalnie, jak przyjaciel chcę do nas napisać, to zawsze coś zrobił? Może poprostu chcę poprawić nasze relacje.

Bruce: O, no tak. Co tym razem, RAZEM zrobiliście?

Laseczka😈: Uuuu wpadka.

Wanda: Ekhm mam pytanie.

Tony: Tylko nie "Uuuu". Ja nic nie zrobiłem. To Clint.

Wanda: Ekhm

Clinton: JA!? TO BYŁ TWÓJ ZASRANY POMYSŁ!

Wanda: Ekhm, halo?

Tony: TERAZ TO ZWALASZ NA MNIE? WIESZ CO, TO MOŻE BYŁ MÓJ POMYSŁ, ALE TWOJE WYKONANIE

Wanda:😒halo

Clinton: OJ PRZEPRASZAM PANA MILIARDERA, ŻE JEST TAKIM LESZCZEM, ŻE NAWET NIE UMIE DOBRZE ZROBIĆ ŻARTU

Tony: Foch forever

Wanda: 😒😒😒😡😡😡

Clinton: I dobrze foch forever

Wanda: DO JASNEJ CHOLERY CZY KTOKOLWIEK ZWRÓCI NA MNIE UWAGĘ?!😡😡😡

Steve: Język! Nie wypada tak młodej damie

Wanda: Nie wkurwiaj mnie Rogers. Ktoś mi powie co kurwa w moim pokoju robi jebany Peter Quill?!

Tony: Co?!

Clinton: Co?!

Bruce: Co?!

Laseczka😈: Co?!

Thor: Co?!

Loki: Gówno😊

Vision: Czy w moim obowiązku leżało poinformowanie Pana Starka o przyjeździe Pana Quilla?

Tony: TAK.

Vision: To w takim razie przepraszam

Laseczka😈: Dobra, dobrze, że to tylko Quill, a nie jego cała grupa.

Young Tony: Dlaczego? Kim oni są?

Bruce: Pamiętam jak ostatnim razem u nas byli

Steve: Ten rysunek na całej ścianie w moim pokoju. Ten przedstawiający męskie przyrodzenie.

Bruce: Kiedy myślałem, że w szklance był sok jabłkowy. A tak naprawdę to była robota tego szopa.

Young Tony: Jakiś szop nasikał panu do szklanki?

Tony: Ten widok, kiedy Quill dał Gamorze sukienkę wieczorową Pepper. Tą z wyciętym dekoltem . Cały czas się zastanawiałem dlaczego ona nie mogła wyglądać jak normalna kobieta tylko...

Wanda: Ej mam jeszcze jedno, głupsze pytanie...

Young Tony: Nie ma głupich pytań kochana.

Laseczka😈: Kochana? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Young Tony: Eee to znaczy no, no wie Pani co to znaczy

Tony: Peter nie pogrążaj się bardziej

Wanda: Dlaczego Quill śpi sobie smacznie w moim łóżku i jest nagi?

Tony: Bo... ej poczekaj. Jak to sprawdziłaś?

Wanda: Wysłać ci zdjęcie?

Bruce: Ej no spokojnie, wystarczy.

Tony: No jasne ;)

Young Tony: Panie Stark a Pan nie ma przypadkiem podobnego?

Wanda: O nieeee

Bruce: Weźcie go z tąd proszę

Young Tony: No tak słyszałem jak się Pan Stark chwalił koledze. Podobno jest na co patrzeć

Vision: Czuję się zniesmaczony. A to naprawdę dziwne

Thor: A co młody? Jesteś ciekawy jak to wygląda?

Loki: A co braciszku jesteś na coś chętny? Pamiętaj żeby najpierw sprawdzić dowód.

Bruce: NIEEEE,  PROSZĘ STOP! PRZESTAŃCIE NATYCHMIAST BO MÓJ MÓZG NIE WYTRZYMUJE

Tony: To poważny temat i warto go przerobić

Laseczka😈: Pewnie będę tego żałować, ale Peter o jakim koledze mówisz?

Young Tony: Mogę go dodać do rozmowy

Tony: O NIE! ABSOLUTNIE.

Laseczka😈 usunął/eła użytkownika Tony z konwersacji

Laseczka😈: Możesz go dodać :)

Bruce: Wiecie co to ja już może pójdę

Wanda: Masz coś lepszego do roboty?

Bruce: Idę poszukam, może ktośmi potrzebuję pomocy

Steve: Idę z tobą. Vision, może pójdziesz z nami?

Vision: Bardzo chętnie

Steve is offline

Bruce is offline

Vision is offline

Clinton: Ktoś wie o co im chodziło?

Laseczka😈: ...

Clinton: Okey roozuumiem...

Clinton is offline

Wanda: Kto został. Tak dla jasności

Laseczka😈: Ja

Loki: Ja

Thor: Nie ja

Thor is offline

Young Tony: Nasza czwórka

Wanda: Dodaj tego kolegę. Może być zabawnie😁

Young Tony: Ok

Użytkownik Young Tony dodał/a do konwersacji użytkownika Stephen Strange

Stephen Strange: Co ja tu robię?

Wanda: My tylko mamy pytanie

Loki: Ok. Nie ma co.

Laseczka😈: Zamknij się Loks

Loki: Loks. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Wanda: NIE NO ZNOWU

Young Tony: Panie Strange mamy pytanie

Stephen Strange: Mogę wiedzieć kim jesteś? A raczej kim jesteście

Young Tony: Aaaa no tak. Peter Parker. Byłem Pana pacjentem jakiś czas temu.

Stephen Strange: Jesteś pewien? Nie przypomina mi się

Young Tony: Wbił mi się długopis w rękę. Wyciągał go Pan

Stephen Strange: Aha pamiętam. To ty jesteś tym dzieciakiem co walał się po stole, mimo tego, że dostał 5 znieczuleń? Powiem ci, że w mojej karierze byłeś jedynym takim przypadkiem, który uszkodził nerw w ręce długopisem.

Wanda: Ekhm XD

Stephen Strange: A ty Wando? Przedstaw się

Wanda: Imię: Wanda.
Nazwisko: Maximoff.
Lat: 19
Zawód: Avenger, pomocnik domowy
Informacje mniej ważne: Moc telekinezy, wścibskość, zaradność, sfatanie ludzi, wkurzanie Starka
Coś Jeszcze?

Stephen Strange: Stan cywilny?

Wanda: Chciałbyś

Laseczka😈: Daj się człowiekowi nacieszyć

Stephen Strange: A ta Pani z tym cudownym nickiem?

Laseczka😈:Natasha Romanoff aka Czarna Wdowa

Stephen Strange: Aha to już wiem o kogo chodzi

Loki: Idę stąd bo wieje nudą

Loki is offline

Young Tony: Powracając do pytania

Stephen Strange: A tak, o co chodzi?

Wanda: Pamiętaj, zadaj to pytanie roztropnie

Young Tony: Czy Pan Stark ma dużego?

Laseczka😈: Peter ty to umiesz zwalić pytanie😂😂😂

Wanda: ZWALIĆ? Natasha, co to za... eh co ja się rozwodzę...

Stephen Strange: Po pierwsze Nikt się nie będzie rozwodzić. Rozwody są złe.

Po drugie zwalić to można co innego

Po trzecie Nie

Wanda: Czyli już wiemy

Laseczka😈: Przynajmniej nikt nie musiał tego sprawdzać osobiście

Young Tony: A z skąd Pan wie Doktorze?

Stephen Strange: Przeniosłem się z neurochirurgii na ginekologię

Wanda: Ale to dwie różne specjalizacje...

Laseczka😈: Facet to wszystko umie

Young Tony: Czyli Pan Stark był pana pacjentem?

Stephen Strange: Zrozumiesz jak dorośniesz

Young Tony: Wie Pan bo ja bym chciał się na wizytę umówić.

Stephen Strange: Z jakiej dziedziny?

Wanda: Zapewne nieuleczalna głupota ludzka

Young Tony: Ginekologia

Laseczka😈: Jeszcze mi powiedz, że...

Stephen Strange: A dokładnie?

Young Tony:Jak dokładnie?

Stephen Strange: No wiesz zwykła konsultacja, sprawdzenie płodności, powiększenie narządu

Wanda: Właśnie to sobie wyobraziłam

Young Tony: To ostatnie

Laseczka😈: Do zobaczenia wszystkim!

Laseczka😈 is offline

Stephen Strange: Jasne. Tylko potrzebna będzie zgoda twoich rodziców

Young Tony: Dlaczego???????

Young Tony is offline

Wanda: Jego rodzice nie żyją

Stephen Strange: Wiem o tym doskonale

Wanda: Chyba cię polubię

Stephen Strange: Jakbyś chciała na konsultacje czy coś, to zapraszam

Wanda: Przykro mi, ale zgody od taty nie dostanę

Stephen Strange: Ty tylko konsultacja, nic ci nie będzie. Twój tata się zgodzi

Wanda: Ty go pytaj. To twój "kolega"

Stephen Strange: Zaraz chwila, czy ty jesteś adoptowaną córką Tonego?

Wanda: Brawo Sherlocku (dop. Aut. Boże jak mi to tutaj pasowało)

Stephen Strange: Zapytam go

Stephen Strange is offline

Wanda: Ah ci faceci

Wanda is offline

Powieście mnie na sznurku, spalcie żywcem, i zróbcie ze mnie kotleta, za ten rozdział. Jestem z niego dumna.
Prawie...
Jeśli ci się podobało Proszę zostaw gwiazdkę, komentarz, to mnie bardzo motywuje. Przede wszystkim followuj, a my widzimy się za jakiś czas, do zobaczenia
CZEŚĆ

PS: 1174 Słowa 😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂

~BlackStarsTS

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro