Rick:

Rick:wczorajsza impra była super

Jessi:Cieszę się że wam się podobała

Rick:jedna z najlepszych imprez

Wandzia:następnym razem impreza u mnie i u Visiona w domu

Jessi:okej

Vision:będzie fajna zabawa

Rick:jasne że tak

Rick:zawsze się zastanawiałem co się stanie gdy dam termos z kawą na kaloryfer

Jessi:mleko skiśnie

Rick:a po otwarciu wybuchnie

Pietro:dokładnie

Wandzia:czekaj co?

Rick:rozwaliliśmy termos

Wandzia:idioci

Pietro:wiem

Tony:kto rozwalił całą sale treningową

Loki:ja, Wandzia i agenci miazgi

Bruce:sorrka

Rick:mam dar do niszczenia

Tony:dobra wiem że agenci miazgi mieli trening ale co do jasnej ciasnej wy tam robiliście?

Loki:trening

Pietro:powie mi ktoś co Bruce odwala?

Rick:co się dzieje?

Pietro:Tasha uczy Betty tańczyć a ten patrzy się na Tashe jak zaczarowany

Rick:Bruce lubi patrzeć jak ona tańczy

Pietro:aha

Rick:ej bo poszedłem z crystal do lodziarni a tam take smaki jak,, waniliowe Tony Batony,, i,, zielone hulek kulek,, xd

Clint:nazwali tak lody

Rick:te hulek kulek są dobre

Crystal:tak i to bardzo

Ben:nudzi mi się

Peter:idziemy na pizze z resztą ekipy idziesz?

Ben:jasne

Clint :

Clint :witam witam

Tasha:nareście wstałeś

Laura:dzieci go zrzuciły z kanapy to nie miał wyjścia

Rick:też tak raz zrobiłem

Clint:z kim?

Rick:z Brucem bo się lenił

Bruce:a ty to się nie lenisz?

Rick:czasem

Bruce:ta bo uwierzę

Rick:dobra prawie zawsze

Rick:no ale jak go zrzuciłem z tej kanapy to następnego dnia miałem mokrą pobudkę bo mnie oblał wodą

Clint:XDDD