Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Chat 135

Erik Lehnsherr dodał/a Peter Maximoff

Pietro:co jest?

Peter:a co niemożna mieć takiego samego nazwiska bo tylko wy możecie?

Wandzia:hej Peter

Peter:cześć

Pietro:od kiedy ty jesteś Maximoff?

Peter:od zawsze

Stark:a ty nie powinieneś być Lehnsherr po ojcu?

Peter:może, a moja historia nie powiną cię interesować

Rick:zaczynam cię lubieć

Erik:co taka złość na starka?

Peter:gdyby mu zapłacono to by napewno wybił mutantów

Stephen:nawet nie pruboj tego wysyłać tony

Tony:ale ja nic nie pisze

Charles:wcale

Tony:spieszaj telepato

Charles:ty się ciesz że mam swoje zasady i nie czytam myśli komu popadnie tylko jak trzeba

Peter:profesor the Killer

Eliie:hahaha dokładnie

Peter: negasonic ?też tu jesteś

Ellie:ja, Yukio, russell, domino, profesor, Erik, colossus, Storm

Peter:mutanci przejmują grupę

Ellie:a potem stark będzie miał ból dupy że tu piszemy

Rick:nie rozumiem ludzi którzy boją, albo nie lubią mutantów, jesteście fajni

Peter:niestety znajdą się tacy ludzie który już tacy są

Rick:niestety

Peter:a ty kim jesteś?

Rick:rick jones agent miazgi a-bomb

Peter:aaaa ten niebieski hulk

Rick:słyszałeś o agentach miazgi?

Peter:jasne że tak, nieraz jestem w Vista Verde tylko po gamma burgera są zarąbiste, nie to co w nowym Yorku

Rick:jakie masz moce?

Peter:jestem mutantem szybkobiegiem i mogę zwolnić czas

Rick:super

Wandzia:i jest w konflicje z pietrem bo pietro uważa że jest lepszy

Rick:dla mnie różnicy nie ma

Wandzia:dla mnie też i dla reszty mutantów też ale doskonale wiesz jak jest z facetami

Rick:ciągła rywalizacja, nawet o byle gówno

Wandzia:dokładnie

Peter:ej Rick może spotkamy się i pojeździmy na desce?

Rick:jeździsz?

Peter:jasne

Rick:nie da rady stary

Peter:Czemu?

Rick:rękę złamałem

Peter:współczuję

Rick:jeszcze dwa tygodnie

Peter:nienawidzę mieć nic złamane

Rick:ja też

Tony:a się dobrali, ładna parka by była gdyby Jones nie miał dziewczyny

Peter:spadaj mam już kogoś

Ellie:dodaj tu Kurta

Peter:narazie się modli nie chce mu przeszkadzać

Tony:bóg nie istnieje

Steve:istnieje

Peter:nie radzę ci mówić tego przy kurcie

Tony:co to za imię? Hahaha

Charles:ups Azazel akórat stał za mną tak samo Reven

Erik:Jezu ale Azazel wściekły

Tony:uciekać?

Erik:uciekaj w zbroji to daleko nie uciekniesz

Tony:steph

Stephen:eh właz przez ten portal

Charles:Azazel umie się teleportować więc i tak cię znajdzie

Tony:kurwa

Rick:karma wraca

Rick:ej bruce kiedy wracacie z Paryża?

Bruce:za tydzień

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro

Tags: #hulk#marvel