#6
AAAA- dialog we śnie
AAAA- akcja we śnie
AAAA- dialog i akcja w realu
Tak dla tych którzy nie mogą się połapać ^.^
~~~~~~~
Do Jiminie:
I jak się czujesz?
Od Jiminie:
Hmm...lepiej niż ostatnio
:D
Do Jiminie:
Dobra idę bo mnie wołają. Przyjdę po szkole.
Od Jiminie:
Okej~
-Tae!
Usłyszał a potem poczuł ciężar na plecach.
-Ugh. Jeongguk, ciężki jesteś.
-Oh, przepraszam.
Jeongguk zszedł z pleców Taehyunga.
-Gdzie wczoraj byłeś hyung?
-Ja...byłem u znajomego który niedawno wrócił.
-A skąd wrócił?
-Z...rodzinnego miasta.
-Aha, rozumiem.
Jeongguk przeczuwał że coś jest nie tak i że Tae nie mówi mu prawdy. Lekcje minęły szybko, a młodszy był coraz bardziej zmęczony. Wrócił do domu, odrobił lekcje i poszedł spać.
-To? Co dzisiaj dla mnie przygotowałeś
Zapytał młodszy przygotowując się na następny koszmar.
-Cóż mam dla ciebie układ. Przestanę zmieniać twoje sny w koszmary jeśli, poznamy się bliżej.
-Cóż jeśli będę mógł wkońcu normalnie spać bez budzenia się bez krzyku to się zgadzam.
-To mamy układ. Więc, opowiedz coś o sobie.
-To ja nazywam się Jeon Jeongguk. Mam starszego brata. Mam najlepszego przyjaciela Taehyunga, ale ostatnio coś jest z nim nie tak.
-Naprawdę? Co takiego?
-Okłamał mnie mimo że nigdy tego nie robił.
Jeongguk posmutniał, a Jimin położył się i zamknął oczy tylko żeby nie widzieć smutku młodszego.
-Ciężko ci z tym?
"Chociaż powinieneś wiedzieć jak ciężko mi jest bez ciebie u boku."
-I to bardzo...boję się że ma jakieś problemy i nie chce mnie martwić.
-Wiesz, czasami są rzeczy o których inni nie lubią mówić.
-Rozumiem.
-Wiesz co Jeongguk? Poczekaj, kiedyś sam ci powie.
-Miejmy nadzieję że masz rację...wiesz myślałem że źle będzie się z tobą rozmawiało, ale jesteś inny niż na samym początku.
-Inny to znaczy jaki?
-Hmm...wcześniej mnie tylko próbowałeś zabić w moim własnym śnie, a ostatnio z jakiegoś powodu przestałeś to robić. Zastanawiam się więc dlaczego?
"Dlatego że cię kocham i chciałem tylko żebyś zwrócił na mnie uwagę. Zawsze cię obserwowałem...zawsze od tamtego momentu."
-Znudziło mi się dokuczanie tobie.
-Fajnie wiedzieć że mi tylko dokuczałeś. Przez ciebie chodziłem całymi dniami niewyspany.
-Cóż, sorki za to. Tak naprawdę to-
-Jeongguk! Wstawaj leniu dzisiaj sobota musimy iść do szpitala!
-Jeszcze pięć minut.
~~~~~~~~~~
W tym momencie zakończę :P i jak?
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro