Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

#2.2

Jimin bardzo czule opiekował się Jeonggukiem podczas jego gorączki. Tak bardzo się nim opiekował że sam ją złapał...więc teraz to młodszy musiał się nim zająć.

- Mówiłem że się zarazisz.- burknął pod nosem ciemnowłosy.

- Warto było...szczególnie kiedy mogłem usłyszeć twoje słodziutkie jęki.- odparł cicho.

Jeongguk uderzył go, a starszy tylko się zaśmiał.- Głupek.- powiedział zaczerwieniony.

- Też cię kocham.- szepnął.

Chłopak uśmiechnął się bezsilnie i pogłaskał policzek Jimina.- Jesteś naprawdę głupi.- szepnął.- Leż, a ja pójdę zrobić ci coś do jedzenia.- powiedział i wyszedł z pokoju.

*********


- Dobrze.- westchnął z ulgą, zabierając dłoń.- Gorączka ci już spadła.- dodał.

- Czyli...mogę już wstać?- zapytał.

- Nie.- powiedział.

- Ale dlaczego? Nie wytrzymam tyle w łóżku.- jęknął niezadowolony i próbował wstać, ale Jeongguk uniemożliwił mu to kładąc się na nim i tym samym przyszpilając go do materaca.

- Powiedziałem "nie".- burknął.

Jimin westchnął bezsilnie.- Dobrze...- zaczął i objął Jeongguka.-..ale ty zostajesz ze mną.- dodał.

- Puść, muszę posprzątać.- powiedział.

- Nie.- mruknął.- Zostajesz ze mną.- szepnął. Młodszy próbował się wyrwać ale Jimin był silniejszy, pomimo choroby. W końcu, poddał się zrezygnowany i tylko bardziej wtulił się w starszego.

- Kocham cię.- szepnął.

- Ja ciebie też Kookie.- odparł i pogłaskał ciemnowłosego po głowie.

Po jakimś czasie Jimin poczuł miarowy oddech Jeongguka na swojej szyi, co oznaczało że śpi. Przymknął oczy i również zasnął.


********************

Nudny...

Co sądzicie? Tylko przestańcie ignorować bo to rani moje dobre serduszko

Pozdrawiam :D

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro