Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Love is...

Yoongi

Jak najszybciej podbiegłem do mojego byłego tatusia i się nim zająłem. Opatrzyłem mu ranę na ramieniu, na szczęście nie była zbyt głęboka. Pomogłem wstać Jiminowi i gdy tylko był już na nogach wtuliłem się w niego.

- Dziękuję ~ Wyszeptałem w jego tors. On tylko mocniej mnie do siebie wtulił

- Dla ciebie mógłbym nawet zginąć i wiesz co Yoongi nigdy bym tego nie żałował, bo umarłbym za osobę którą kocham najbardziej na świecie.~ Jego słowa mnie ucieszyły, ale z jednej strony dobiły, bo on cierpi mój niegdyś najlepszy przyjaciel odczuwa ból przeze mnie.

- Jimin ja nie kocham cię jak chłopaka, ale jak brata i nigdy o tym nie zapominaj. ~ Jego oczy spoczeły na moich czerwonych wargach.

- Jesteś nagi Yoongi, więc trzymaj ~ Podał mi swoją brudną od błota marynarkę, ale lepiej to niż nic.
Założyłem ją na siebie i zakryłem tym samym swą nagość.

- Chodźmy już do domu Park ~ On tylko przytaknął i szliśmy obok siebie
leśną dróżką w świetle księżyca.

❤🐦❤

Rozdział miał być romantyczny, ale coś nie pykło i powstał taki jaki powstał, chodziaż koniec tego rozdzialiku mi się bardzo podoba.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro