Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

#3... Czyli o tym, żeby się nie poddawać i... o Garrixie, sorry XD

1. Co skłoniło cię do pisania opowiadań w Wattpage?

Hmmm, nadmiar chorych myśli w mojej głowie XD Tak, jestem wieeeelką fangirl, wymyślam swoją własną historię w każdej przeczytanej przeze mnie książce, w każdym oglądniętym przeze mnie serialu czy filmie. Można by to tak uznać – mózg mi się od tego wszystkiego zlasować, więc musiałam przelać swoje myśli na klawiaturę komputera XD Dlatego też, po odkryciu Wattpada stwierdziłam – dlaczego nie? I tak oto jestem XD

2. Twoja ulubiona piosenka. Dlaczego?

Boże, dlaczego wszyscy ciągle piszą o JEDNEJ piosence? XD PRZECIEŻ NIE DA SIĘ WYBRAĆ JEDNEJ!!!!! No to chyba będzie Lion Babe „Where do we go" XDXD Za każdym razem, kiedy ją słyszę, biegam jak szalona po całym domu XD

3. Przeżycie, które zmieniło twój pogląd na świat, bądź twoją sytuację?

Hehe, tak, wiem, macie już tego dosyć. Moje ciągłe „Martijn to", „Martijn tamto" wszystkich dobija, ale sorry, taki mam klimat XDXD

No to tak, „Forbidden Voices" to utwór, który diametralnie zmienił mnie i moje podejście do życia. Był sobie razu pewnego taki piękny, upalny, lipcowy dzień 2015 roku. Słoneczko świeciło, mózg się topił, lody parowały z kubeczka itp. Postanowiłam zgłębić się w historię i twórczość pewnego młodego Holendra, który, nawiasem mówiąc, jest cholernym dupkiem. Tak, cholerny dupek!!! A więc, włączyłam YouTube, wpisałam 'Martin Garrix' i... Akcja! Virus, Turn up the speakers, Don't look down, aż tu nagle.... Forbidden Voices. Jeszcze nigdy, powtarzam, nigdy tak się nie czułam. Płakałam przez... cztery dni? Tak, cztery dni. Ta piosenka wywróciła mój świat do góry nogami. Miałam zaplanowaną całą swoją przyszłość – szkoła, studia, itp. Aż tu nagle zjawia mi się taki zakichany Martijnek i mówi „Helooł, przecież ty musisz zostać dj-em!" XD Wtedy właśnie zrozumiałam, że to całe moje planowanie było guzik warte. Te niecałe cztery minuty uświadomiły mi, że to muzyka jest dla mnie najważniejsza, że to jest to, co chcę robić do końca swojego życia. Jednak nie obyło się bez problemów – jedna półkula mózgowa mówiła mi, żeby nie ryzykować, przecież to może być tylko moje chwilowe widzimisię, mogę nie podołać, nie warto zaprzątać tym sobie głowy. Ale druga półkula mówiła mi, że muszę to zrobić, że to jest właśnie to, że uda mi się, zrobię to! Długo się tak męczyłam, oj długo. Jakiś... dzień? XD Ej, cały dzień intensywnego myślenia, to naprawdę wykańcza! XD Po wyczerpujących naradach i przemyśleniach wygrała druga półkula. To było po prostu silniejsze ode mnie – coś mną kierowało, mówiło mi te wszystkie rzeczy. Przemogłam się – zainstalowałam program, zaczęłam tworzyć. Jednak później zamieniłam go na FL Studio, bo, no cóż, był do bani XD I... tu się zaczęły schody. Jakaś, kurde, czarna magia. Tyle przycisków, ustawień, dupereli, Ło Matko Boska! Ściągnęłam poradnik, ale nic mi to nie dało. Najzwyczajniej w świecie poddałam się. Poddałam się, bo nie potrafiłam obsłużyć programu... Nice -_- To był moment, kiedy zwątpiłam w swoje możliwości i marzenia. Kolejna sprawa to to, że nie wierzę w siebie. Staram się nad tym pracować, ale wiadomo, w godzinę tego nie zrobisz. W każdym razie, szkoła się zaczęła, ja na jakiś czas porzuciłam marzenie o byciu dj-em, chociaż te głosy w mojej głowie nie ucichły. Tak sobie popatatajałam do Świąt Bożego Narodzenia, kiedy to otworzyłam FL Studio na nowo. Zaczęłam dostrzegać pewne prawidłowości, rzeczy, których nie dostrzegłam wcześniej. Wydrukowałam wieeelki poradnik i teraz w ferie przerobiłam go cały. Nadal nie mogę w to uwierzyć, może jakiś cud bożonarodzeniowy, Bóg jeden wie. Patrząc na te wszystkie miesiące zauważam, że z kompletnie zielonej dziewczyny w tym temacie stałam się... No właśnie, kim? Sobą. Tak, to najlepsze słowo. Sobą. Wiem tak wiele rzeczy, o których wcześniej nie miałam nawet pojęcia, FL Studio nie jest już dla mnie żadną przeszkodą, właściwie pracuję nad swoim własnym utworem:D Po tym wszystkim, co przeszłam, stwierdzam, że osiągniesz sukces tylko wtedy, kiedy zepniesz poślady i zrobisz coś w końcu ze swoim życiem. Jasne, nadal się boję czy się wybiję, czy mi się uda, przecież jest tyle genialnych producentów nawet młodszych ode mnie... No właśnie. W jednym z wywiadów Dillon Francis, zapytany o radę dla początkujących producentów, powiedział: „Nie myśl o tym, że jest tyle osób, które też produkują muzykę. Jest jeszcze więcej osób, robiących coś innego i tak samo pragnących odnieść sukces". Za bardzo się martwiłam, że mi się nie uda, widząc tyle młodych producentów. Nie można tyle się martwić, bo w końcu żyłka na czole pęknie XD Jeśli kochasz to, co robisz i wierzysz w swoje marzenia, uda Ci się na 100%. Musisz tylko wytrwale dążyć do celu, przeskakiwać przeszkody. Największym błędem, jakim zrobiłam, było poddanie się. Nigdy nie wolno się poddawać. Do pewnych rzeczy trzeba dorosnąć, spojrzeć na nie z innej strony. Nie wyobrażam sobie swojego życia bez muzyki, bez EDM, bez DJ-i, bez tego przyjemnego dreszczyku... A wszystko zaczęło się od tego dupka – Martina Garrixa. Jest pierwszą osobą, która wywarła na mnie takie wrażenie. To jemu zawdzięczam to wszystko. Mam nadzieję go kiedyś spotkać i podziękować za to, co dla mnie zrobił.

4. Za co lubicie Martijna Garritsena?

Za to jaki jest. Po prostu XD Jego poczucie humoru, stosunek do fanów, jego oddanie pasji, uśmiech, włosy^^ A przede wszystkim muzyka.

5. Jaką postacią z bajki chciałabyś być. Dlaczego?

Chciałabym być Gargamelem i ugotować wszystkie Smerfy^^ A ponadto Kubusiem Puchatkiem - z takim zapasem miodu nie wychodziłabym z domu^^

6. Twoje najmilsze wspomnienie z życia...

Uff, dużo tego było XD Najmilsze wspomnienia mam z wakacji u babci. Spotykałam się wtedy z kuzynkami, koleżankami z dzieciństwa, chodziłyśmy nad rzeczkę (Boże, jaka ta rzeczka jest mega^^), a do tego jeździłam z wujkiem na skuterze w lesie^^ ... Tak, to są najmilsze wspomnienia:D

7. Jakie książki lubisz czytać (rodzaj) + twoja ulubiona.

Co się nawinie, to przeczytam, byleby była dobrze napisana, a nie memło do potęgi entej... Jednak najbardziej gustuję w kryminałach, powieściach science - fiction i fantastyce^^ Moja ulubiona książka... Nie masz za grosz litości XD Ech... Pewnie Harry Potter, klasyk:D

8. Przedmiot szkolny, którego nienawidzisz. Dlaczego?

Hmm, kiedyś nienawidziłam techniki, bo pani była taka... tak, sami wiecie jaka:) Upierdliwa, marudna i wszystkie tego typu XD Teraz, kiedy już nie muszę się z tym męczyć (dzięki Ci Panie Boże za jeden rok techniki), nienawidzę fizyki XD Chyba standard, jeśli chodzi o to XD Zawsze jest tak, że się uczę, zadania robię dobrze, aż sama się dziwię, a tu nagle BAM! i trója ze sprawdzianu-_- No masakra!

9. Od kiedy korzystasz z Wattpage?

A to nie jest przypadkiem Wattpad? XD Wiem, wiem, czepiam się, ale moje durnowate alter ego musi to poprawić XD Ech, jeśli mnie pamięć nie myli, to zarejestrowałam się na początku listopada.

10. Książka z Wattpage, która ma twoje uznanie...

Uuuuu, moje perełki kochane! Chodźcie do mamusi! XD

Fanfiction, które zachwyciło mnie od samego początku, nie ma poważniejszych błędów i zdecydowanie jest moją perełką to "W drodze ku nieuniknionemu" autorstwa silverfrosthunter. FF o Fredzie Weasleyu? Zawsze i wszędzie!!! A i ten, no... przekupiła mnie tymi naleśnikami z syropem klonowym XD

Kolejną perełką jest FF o Więźniu Labiryntu, czy "Ogrodzeni" spellthly. To było jedno z pierwszych opowiadań, jakie tutaj przeczytałam i niczego nie żałuję! Jednak, faktycznie, żałuję pewnej rzeczy - już się kończy-_- Pamiętaj, jeśli to czytasz, ma być druga część!!!!

"Rewind, repeat it" podbiło moje serce. domidoni świetnie opisuje losy bohaterki, Zoe, wprawiając mnie w niesamowity nastrój! Aha, jeśli Ty też to czytasz - MASZ WSTAWIĆ KOLEJNY ROZDZIAŁ, ALE JUŻ!!!! XD

Seria fanfiction o Thomasie Sangsterze w wykonaniu @Sophie_Therese sprawiła, że płakałam niczym małe dziecko, śmiałam się jak przy genialnej komedii, a także trwałam w stanie zadumy:)

Nie mogę zapomnieć o, zawieszonym niestety, opowiadaniu zophiex ... Humorki Feli świetnie oddawały cały sens tej powieści, no ale kurczak musiał mi je zawiesić-_- Pamiętaj, masz u mnie za to dług! XD

Nie mogłabym zapomnieć o Twoim opowiadaniu... Mimo wielu błędów ortograficznych i gramatycznych, opowiadanie to ma wielki potencjał! Już od samego początku mi się spodobało - niepozorny prolog, historia pewnej adoptowanej dziewczyny, która, jak mniemam, spełni swoje marzenia. Spokojnie, błędy da się naprawić, popracujemy nad ortografią i będzie git:D

Co prawda nie jestem w stanie wypisać wszystkich fanfiction, które wywarły na mnie pozytywne wrażenie, gdyż jest to niewykonalne XD Istnieje tyle genialnych opowieści, czy to o Więźniu, czy to o HP, czy to jeszcze o czymś innym, że nie zmieściłyby się w jednym Liebster Awards!! Każda historia ma swój własny klimat, własny smaczek, to 'coś', co przyciąga uwagę czytelników. Te wymienione powyżej są generalnie pierwszymi, które kiedykolwiek przeczytałam z danego gatunku/rodzaju, więc pałam do nich większym sentymentem.

11. Kiedy najlepiej się Ci pisze, rano, w południe, wieczorem, w nocy... z kocykiem i herbatką, czy z misiem:P(według uznania i własne pomysły)

Szczerze mówiąc, to nie ma to dla mnie żadnego znaczenia XD Mogę pisać nawet nad przepaścią, ładne widoki będę miała:)

12. Ulubiony kolor, liczba.

Wszystkie ciemne kolory, 7.

13. Co wolisz... Facebooka, aska, twittera, instagrama, snapchata, skeypa itp. Dlaczego?

Hmmm... Chyba snapchat:) Sama z niego nie korzystam, bo nienawidzę robić sobie zdjęć, ale tak najczęściej publikują DJ-e XD W tym Martijn XD

14. Twoje największe marzenie... Jest szansa, że je spełnisz, czy jest nierealne?

Wszystko jest realne, jeśli się tego bardzo chce! ... Nooo, może z wyjątkiem przeniesienia się do świata Sherlocka Holmesa i Harry'ego Pottera XD

A moim największym marzeniem jest zostać DJ-em, koncertować, a przede wszystkim tworzyć muzykę, bo to ona tak naprawdę mnie uszczęśliwia! Jeśli będę ciężko pracowała i realizowała swoje marzenia, to odniosę sukces niezależnie od wszystkiego. Trzeba tylko w to wierzyć i pracować na to. Przy jakiejkolwiek porażce nie ma opcji "dobra, próbowałam". NIE! To jest moje największe marzenie, będę robiła WSZYSTKO, żeby je spełnić. Będę spamowała do wszystkich, wpychała się na sety i zapakuję się do walizki Martijna w drodze na UMF:3

15. Co przydarzyło się w Twoim życiu najśmieszniejszego i jaki wpływ miało to na najbliższe dni?

Szczerze mówiąc, to nie przypominam sobie takiej jednej sytuacji... Raczej było ich więcej, chociażby z moimi psami albo na wakacjach z kuzynkami, później miło nam to wspominać:D Największe przypały z kuzynkami!! XD

Nominuję:

zophiex to za Feli!!

asteriendi

Martka10

Pytanka:

1. Ulubione buty?

2. Do czego masz słabość?

3. Co Cię denerwuje?

4. Bez czego nie wyobrażasz sobie życia?

5. Ile czasu dziennie spędzasz przed komputerem?

6. Jaki przedmiot wzięłabyś na bezludną wyspę?

7. Kto jest Twoim idolem? Dlaczego?

Powodzonka!^^


Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro