W naprawie...
Hej, hej! Tym razem to nie nowy rozdział (ja smutam razem z wami). Przynoszę złe wieści. Mój komputer, podczas pisania rozdziału 88, się zepsuł. Nie działa mi Internet, a sam chodzi w opóźnieniem (tnie się strasznie). Robiłam już wszystko, siostra też, lecz nie przyniosło to żadnego rezultatu. Nie mam pojęcia, kiedy pojawi się nowy rozdział. Przepraszam!
(Zawsze możecie poczytać sobie wszystko od początku, by odświeżyć pamięć ;) ).
~~Banshee :*
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro