Było już jasno dało się słyszeć rozmowe dwóch kotów. Nagle coś mnie obódziło była to moja nauczycielka-Czarna Pręga- , ale przez moją ślepote nie wiedziałam kto przyszedł może porozmawiać czy dobrze że wybrałam droge medyka zamiast zostać starszyzną po bitwie w której straciłam wzrok albo chciał poprosić o zioła, ale po chwili usłyszałam moją nauczycielke mówiącą do chyba Pierzastej Gwiazdy ?

-Pierzasta Gwiazdo zbiera się na  pore białego puchu i powieneś wiedzieć, że moja uczennica jest ślepa i chciała poprosić cię, żebyś przysłał mi dwóch prawie wyszkolonych uczniów żeby pomogli mi i mojej uczennicy nazbierać spory zapas ziół leczniczych na tej pore - Jak skąńczyła Pierzasta Gwiazda odrazu zaczął myśleć i po kilku chwilach zacząć mówić.

-Dobrze możesz wziąść Białą Łape i Wodną Łape ,ci uczniowe przecież troche u ciebie się uczyli , ale postanowili być jednak szkoleni na wojowników.-Powiedział i zwołał zebranie , ale oczywiście nie poszłam bo nauczycielka mi powiedziała żebym została. ;-;Prosiłam ją ale zawsz dostaje odpowiedz - nie - więdz siedzie jak głupia w tej jaskini i czekam na koniec zgromadzenia , ale dzisiaj miałam świetny plan podeszłam do wyjścia z jaskini i wyszłam.Czekałam grzecznie aż przywódzca zacznie mówić, no i zaczoł.

-Witam was na naszym zgromadzeniu, mamy dla was 3 wiadomości które każdy mósi wiedzieć.-Jak to powiedział chyba powiedział ogonem do Czarnej Pręgi żeby wskoczyła i zaczeła omawiać to co w jaskini.

-Maja sprawa to poproszenie Wodnej Łapy i Białej Łapy żeby mi pomogli uzupełnić zapasy do pełna póki niema pory białego puchu , czy godzicie się mi pomóć dopuki wam pozwole odejść ?-Jak to powiedziała to poszły szmery rozmawiających kotówmówiących - czemu nie poprosi Jabłkowej Łapy żebym jej pomogła - albo - ta dwójka powinna się zgodzić wkońcu Jabłkowa Łapa jest ślepa i powinny uzyskać od ich pomoc - i zaś wkońcu odezwała się Wodna Łapa

-Ja się zgadzam każdy wie że Jabłkowa Łapa jest ślepa , i by sobie tak szybko nie poradziły a pozatym to moja siostra i ja dla niej zawsze chętna do pomocy-Po wypowiedzeniu tych słów siostry  zrobiło mi się cieplej na sercu teraz czekać na odpowiedz Białej Łapy mojego starego pszyjaciela który po tym jak straciłam wzrok nie odzywał się do mnie nawet jak ja próowałam zacząć rozmowe on mnie unikał 

- Moge pomóc ale i tak będę jej unikać bo jeszcze coś mi sie stanie- powiedział to z takim urazem do mnie że aż oczy mi się zaszkliły , odpowiedziała tylko mu Wodnej Łapie podziękowała skinięciem głowy , ale do niego już odpowiedziała wyruwnanym i troche obrażonym tonem 

-Jeśli będzięrsz jej unikac to jak masz nam pomóc ?Możesz nam pomóc ale jesteś jej pszyjacielem pogódzcie się w końcu , bo od tego mam dosyć.-Niedokończyła zeskoczyła z kamienia ,pewnie mnie zauważyła. Pomyślałam. Usłyszałam kroki ,ale nie weszłam do jaskini przygotawałam się na nauczycielke złą na mnie że jej nie posłuchałam.

-Jabłkowa Łapo czemu mnie nie posłuchalaś ?-Chyba nie zauważyła moich zaszklonych oczu ,ale odpowiedziałam.

-Bo ty zawsze mi nie pozwalasz wyjść cały czas tam siedze jak ktoś, kto ma złamaną nogę a nie tylko jest ślepy. - chyba moje oczy bardziej się zaszkliły bo poczułam sierść siostry 

- Dlaczego nie powiedziałaś mi, że czujesz się traktowana jak kot z urazą nogi ?-Jak to powiedziała poczułam jak przykłada nos do mojego i siada, ale na odpowiedź czekała troche.

-bo ...

****************************************

POLSAT PRĘGA AKTYWACJA

***************************************

hejka mam nadzieje że roździał 1 wam się spodobał 

czekajcie na kolejny 

jakby ktoś się pytał o jak bitwe mi chodzi do ta bitwa będzi w epilogu 

więc do następnego