Grell×reader
Nie sprawdzany!!!!!
$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$
Szłaś właśnie ze szkoły gdy usłyszałaś gdy ktoś nagle krzyknoł
Ktoś-Pali Się!!!!
Tobie jakby ktoś nacisnoł guzik , żuciłaś się w tamto miejsce. Biegłaś i biegłaś ale nie mogłaś znaleść tego miejsca gdzie ktoś teraz może umiera. Zatrzymałaś sie na chwile, aby złapać oddech, gdy usłyszałaś nad sobą jakiś głos. Zadarłaś głowe do góry i zobaczyłaś czerwono włosego faceta z piłą łańcuchową.
??- co tu robisz kochana?
Ty -,, Kochana'' pff za kogo pan mnie ma ?
??- ok. No to w ten sposób.
Jestem Grell Sucliff nijaki Bóg śmierci. A ty? ?
Zeskoczył z dachu budynku i stanoł na przeciwko mnie.
Ty-t.i, t.n
Grell-ładne imie t.i.
Co tu robisz tu jest niebezpiecznie.
Ty-Wiem. Słyszałam że sie pali . Chciałam pomuc.
Grell-idź do domu . Ja sie wszysykim zajmę ok??
Ty - niech ci będzie.
Cały czas do domu rozmyślałaś o owym Grellu.
Nie zozumiałaś czemu on sie tak zachował. I to ,,Kochana''. Bardzo cie zainteresował ten Bóg Śmierci. Wiedziałaś że oni istnieją , lecz nigdy żadnego niewidziałaś.
Pov.Ty
Weszłam do swojego mieszkania.
Zastanawiałaś sie czy zobaczysz jeszcze Grella , i nawet niezauważyłam kiedy zasnełam
w salonie na kanapie z włączonym tv.
Obudziłam się wcześnie rano, a że była sobota to poszłam do sklepu.
Time Skip
Zozpakowuje siatki z zakupami gdy poczułam nie przyjemny zapach . Jakby.... spalenizna?
Poszłam w tamtym kierunku i otworzyłam swoie drzwi od korytarza .( bohaterka mieszka w bloku)
W raz z tym buchnoł na mnie ogień.
Automatycznie chciałam uciec z budynku. W tym crlu biegłam korytarzami ba duł. Wiedziałam że mieszkanie na 8 piętrze to nic dobrego. Byłam już na 5 piętrze ale jak na złość brlka z sufitu spadła na mnie tym samym przygwiażając mnie do podłogi.
??- T.i co tu robisz ?
Gdy sie odwuciłam zobaczyłam Grella tak samo jak w czoraj.
Ty-prubowałam uciec ale budynek już sie sypie.
Ty- Grell ja tu mieszkałam
Grell wzioł ze mnie belkę ,a potem mnie na ręce i wybiekł przez okno z budynku.
Grell - tylko mi tu nie umieraj!!! To przez ciebie! ! Ja cie kocham !
Obserwuje cie od bardzo dawna , wiem co lubisz ,kochasz a nawet niecierpisz! Niezostawiaj mnie!!!!
-Grell ,Przepraszam.
Powoli podniosłam rękę a On ją w swoją. Powoli zamykałam oczy nie mogłam z tym walczyć.
- wiem Grell, też cie kocham .
Przyłapałam cie, jak mnie obsewujesz już dawno.
Powiedziałam to resztkami sił.
I umarłam. Słyszałam tylko jak Grell płacze i prosi aby nie szła w strone światła.
Ale jest już za puźno.
$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$
Hejka to znowu ja!!
Teraz o Grellu było . Ale wiem dno . Nie mam wogule pomysłu.
Przepraszam.
423 słowa
Amula6
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro