Taemin (Shinee) - "Ponowne spotkanie "
Taemin POV
- To ona? -szturchnął mnie przyjaciel wskazując na dziewczynę, która kilka sekund temu weszła do klubu.
- Tak, to ona -spojrzałem w stronę ślicznej brunetki. Poprawiłem ręką włosy.
- Wyluzuj stary -przyjaciel położył ręke na moim ramieniu -Przecież i tak żadna ci się nie oprze.
Uśmiechnąłem się pod nosem.
Dziewczyna przeszła obok nas ze swoimi przyjaciółkami. Poczułem jej genialne perfumy. Na pewno nie jeden facet na nie poleciał.
Kornelia POV
Kolejna noc spędzona w klubie. To chyba najlepsze miejsce do spędzenia soboty. No...przynajmniej według mnie. A w szczególności w tym klubie. To najlepszy klub w mieście.
Weszłam do niego z przyjaciółkami i od razu poczułam się jak u siebie.
Może w końcu poznam jakiegoś chłopaka, tak jak inni, a nie bede sie wszedzie włóczyc sama albo z przyjaciółkami.
Minęła chyba z godzina. Zatańczyłam chyba z siedmioma chłopakami. Powoli zaczynam się rozkręcać. Dwóch gości przyszło do nas wcześniej i postawili nam drinki, ale jak to chłopcy później chcieli nam pokazać gdzie chowają kotki nie...więc spławiłysmy ich.
Teraz aktualnie siedzę sama przy barze, gdyż moje przyjaciółki poszły do łazienki poprawić makijaż. No nie zdziwiłabym się gdybym je zaraz na parkiecie z jakimiś gośćmi zobaczyła.
Minęło może jakieś pięć minut, a obok mnie usiadł jakiś chłopak.
Spojrzałam na niego kątem oka.
No nie powiem ładny. Czarne perfekcyjne włosy. Z profilu zauważyłam jego śliczne brązowe oczy. Ubrany w czarne spodnie i białą koszule opinającą idealnie jego ciało, rozpiętę dwa guziki pod szyją. A jego perfumy... Mm niebiańskie. Czyżby kolejny typowy badboy?
- Hej -usłyszałam po kilku sekundach.
- Hej -odparłam odwracając twarz w jego strone.
Gdy spojrzeliśmy na siebie wydawało mi sie że skądś go kojarze. No ale co ja poradze. Mogłam go kiedyś spotkać go na jakieś imprezie, zatańczyć z nim, czy coś.
- Taemin -powiedział wystawiając dłoń aby się przywitać.
- Kornelia -odparłam podając mu dłoń.
- Śliczne imię -powiedział -Takie mało spotykane.
- Dziękuje -odparłam, pokazując swój uśmiech.
- Śliczna dziewczyna ze ślicznym uśmiechem, dobrze trafiłem -powiedział.
Zaśmiałam się.
- Umiesz prawic komplementy.
Uśmiechnął się.
- Może się czegoś napijesz? Ja stawiam.
- Mm chętnie -odparłam.
Chłopak zamówił nam po drinku i dalej kontynuował rozmowę ze mną.
- Nic się nie zmieniłaś. Jesteś zawsze tak samo piękna -powiedział w pewnym momencie.
Upiłam łyk napoju, prawie się nim dławiąc.
- Co prosze? My się skądś znamy? -uniosłam brwi.
- Tak... Em pamiętasz jak jakiś miesiąc temu wieczorem prawie wpadłaś pod samochód, ale jakiś zakapturzony chłopak cię uratował w ostatniej chwili?
- Omg. To byłeś ty? Serio? -na moje pytanie chłopak skinął potwierdzająco głową.
- Od tamtej pory widziałem cię kilka razy w klubie, no ale wiesz jak to jest ty z kimś innym a ja z kimś innym, a później cię z oczu traciłem. A naprawdę głęboko zapadłaś mi w pamięci. I nie chcesz z niej wyjść -dodał.
Zawstydziłam się. To słodkie co mówi.
- Ja...-nie dał mi dokończyć.
- Może spędzimy troche czasu razem? -położył mi ręke na moim udzie.
Zrzuciłam jego ręke. Czar prysł.
- Czy ty naprawdę myślisz że jestem taka?! -zdenerwowałam się.
Z twarzy chłopaka zniknął ten czarujący uśmiech.
- Czy widziałeś kiedyś żebym z jakimkolwiek chlopakiem w klubie zniknęła na parę minut?!
Czemu wszyscy chłopacy myślął tylko o jednym?! Myślałam że już spotkałam jakieś normalnego.
- Nie nie, ja nie miałem tego na myśli naprawdę, przepraszam -wystraszył się -Chciałem się tylko spytać czy może poznamy się może lepiej i spotkamy sie może. Kawiarnia, spacer? Jutro, pojutrze, kiedy chcesz.
Mója złość powoli opadała. Dobra w sumie moge dać mu tę szanse. Może jest jednym z tych fajnych i normalnych.
Zauważyłam że moje przyjaciólki właśnie zmierzają w moim kierunku. Chyba trochę wypiły, więc trzeba się zbierać.
- Okej, niech ci będzie.
Wzięłam jakąś kartke od barmana, zapisałam na niej swój numer i podałam Taemin'owi.
- Proszę, odezwij się jak bedziesz chciał się spotkać -zaśmiałam się -Ja musze już lecieć, narazie.
- Pa, do zobaczenia -usłyszałam odpowiedź za sobą.
••••
Heloł😇
Sorki za tą przerwe, ale jest koniec roku i mam troche na głowie😷
Ale no mniejsza...
Ten oneshot powstał na zamówienie BTS_123456789
Mam nadzieję że się podobał😊
Do zobaczonka następnym razem🤗
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro