165
Zocha ma załamke po śmierci matki i nie chce pomocy od Jadwigi
Niemira rozkłada buty na straganie a Kuba ze średniowiecznej rodzinki pl udaje zombi
Zocha ma wyrzuty sumienia
Niemira się zesrana
Strasz dale pogrywa
Książęta mazowieckie nadal mają problem
Oleśnicki kręci
Jadwiga się zabujała trochę
Hińcza chce ukraść naszyjnik Straszowi
Strasz nadal wciska kit Jadwidze
Niemira woli być straszona przez „ducha" niż zapłacić XD
Władek traci cierpliwość ale książęta przyjeżdżają Siemek klęka ale reszta UPS
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro