124
Granowska ma koszmary
Ciołek został tylko wygnany z Wawelu i zalega z czynszem
Z Elą coraz gorzej
Żmudź wraca do Litwy... Luksemburczyk wypiął się na Władka
Ciołek obrzucany na straganach
Władek się wkurwił na biskupa uuuuuu
Bartosz wyrzucony za drzwi XD bo recytował Aydenis poematy
Arunas przywiózł typa z Litwy
Kat płaci łapówkę, żeby wejść do łaźni dla bab XD
Świdrygiełło ma lekką spinę z Litewskim wróżbitą
Bartosz piękne wymyślił komplementy XDDDD ale trafił na nie te baby
Władek zabiera Ele na mystery tripa
Świdrygiełło poszedł nakablować na brata do biskupa Jprd XD
Władek zabiera Granowska na pokaz wróżbity Macieja
Aydenis na focha na męża ale on postanawia wziąć sprawy w swoje ręce i przyłapują ich Świdrygiełło z wawelską ekipą
Biskup: Takie rzeczy to w domu przy zgaszonej świecy
XDD
Jagiełło teraz przyszedł prosić Boga o przebaczenie za wudu śmudu
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro