Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

24

Pov Chloe

Z Chris'em znałam się od dziecka. Jest on starszym ode mnie o trzy lata synem jednego ze współpracowników taty. Zawsz jednak się dobrze dogadywaliśmy.

- Czemu wcześniej nie uprzedziłeś mnie, że przyjeżdżasz? Nie ruszyłabym się z domu nawet na moment - nic mi nie odpowiedział, a jedynie do mnie podszedł i wziął w ramiona.

- To była dość spontaniczna decyzja, ale za to zostaje na dłużej. Prędko się mnie nie pozbędziesz - bardzo ucieszyła mnie ta informacja. Miałam jeszcze miesiąc wakacji i mogłam je dobrze spędzić z Chris'em.

Odsunął się ode mnie, a ja złapałam go za dłoń.

- Chodź ze mną na górę, opowiem ci co się u mnie wydarzyło - poczułam, że nareszcie mam kogoś komu mogę się z wszystkiego wyżalić. Opowiedzieć co jest między mną, a Niall'em, a także zapytać o zdanie.

- Twój tata zaraz tu przyjdzie, chcę coś ze mną omówić - wytłumaczył się, lecz skoro znał mnie tak długi czas powinien wiedzieć, że takie wymówki do mnie nie trafiają.

- Tatuś może poczekać, ja nie - oboje roześmialiśmy się na moje słowa i skierowaliśmy na górę.

- No opowiadaj młoda - powiedział jak już rozsiadaliśmy się na moim wielkim łóżku. Od zawsze tam toczyliśmy swoje dyskusje.

- Ostatnio myślałam, że jestem w ciąży, nawet nie masz pojęcia jak się przestraszyłam - uznałam, że to na początek będzie dobre. Musiałam powoli opowiadać mu wszystkie wrażenia, które spotkały mnie w ostatnim czasie.

Chris jak to słyszał zrobił naburmuszoną minę.

- Nie mogę uwierzyć, że mi to zrobiłaś. Zawsze obiecywałaś, że to ja będę twoim pierwszym, nie zaczekałaś na mnie - zakomunikował wyraźnie obrażony.

Brunet już rok temu proponował mi seks ja jednak mu odmówiłam twierdząc, że nie jestem na to jeszcze gotowa. I to była prawda, bo nawet na ten seks z Niall'em nie byłam gotowa.

- Nie miałam zbyt dużego wyboru, on nie spytał mnie o zdanie - spuściłam wzrok. To był nadal dla mnie bardzo bolesny temat. Chociaż już normalnie spędzałam czas z blondynem to chyba nigdy mu tego nie zapomnę.

Poczułam dłonie Chrisa na moich ramionach.

- Jakiś bydlak cię zgwałcił?

No to czeka nas teraz długa rozmowa.

Pov Niall

Około dwudziestej drugiej postanowiłem napisać do Chloe. Skoro nie mam możliwości mieć jej przy sobie to chociaż z nią popiszę. Lecz gdy odpisała mi dopiero po czterdziestu minutach i jeszcze napisała mi, że jest zajęta to zacząłem się bardzo martwić.

Musiałem jak najszybciej dowiedzieć się o co chodzi.

Do Chloe:

Kochanie jest dziesiąta w nocy. Co takiego robisz, że nie możesz ze mną popisać?

Ty razem odpowiedź nadeszła dość szybko.

Od Chloe:

Spędzam czas z Chris'em.

Normalnie krew się we mnie zagotowała. Kolejny idiota, który chce mi ją odebrać.

Teraz będzie trochę ciekawiej.

I pytanie do was Niall ma być opanowany czy znowu z zazdrości robić głupstwa?

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro