Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Podziękowania

Hej! :)

Na wstępie chciałabym podziękować każdej osobie, która poświęciła swój czas i przeczytała Klub Fotograficzny. Każde wyświetlenie, gwiazdka, komentarz – nawet nie wiecie, jak wiele to dla mnie znaczy, dziękuję.

Klub fotograficzny jest w trakcie poprawek. To, co przeczytaliście, to dopiero pierwsza wersja przed jakąkolwiek korektą, dlatego bardzo dziękuję za każdy komentarz, który wytyka mi błąd lub literówkę.

Na koniec mam do Was pytanie: jak podobał Wam się Klub? Co myślicie o zakończeniu? Przyznam Wam się szczerze, że było ono zaplanowanego od samego początku. Tak naprawdę jestem osobą, która rozpoczyna planowanie swoich książek od zakończeń.

(to oznacza, że nie przyjmuję żadnych reklamacji)

Mam dla Was parę ciekawostek na temat Klubu!

1. Na samym początku była 7 bohaterów! Dwoma dodatkowymi postaciami miał być chłopak poruszający się na wózku, z czego zrezygnowałam. Pomimo obszernego researchu, jaki zrobiłam, nie czułam się na siłach, by opisać taką postać. Może kiedyś uznam, że moja wiedza, aby poruszać takie tematy jest wystarczająca, ale na pewno nie teraz.

2.. Chciałam stworzyć genderfluidowego bohatera i to miała być druga postać, ale, jak wyżej, nie chciałam robić tego na odwal się, więc może kiedyś, po dłuższym researchu. :P Dodatkowo nasz ostatni bohater miał być... demonem.

3. Odnosząc się do punktu drugiego, KF pierwotnie miał być książką bez podróży w czasie. Wśród uczniów doszło do morderstwa. Klub fotograficzny miał połączyć swoje siły, by odnaleźć sprawcę. Niestety nie wiedzieli, że jest on wśród nich, a dodatkowo jest demonem.

4. Początkowo Sara i Laura miały być tylko i wyłącznie przyjaciółkami, ale zdecydowanie brakuje mi w książkach wątków WLW (to mini spoiler tego, nad czym planuję pracować w przyszłości, hihi.)

5. Został napisany dodatek z perspektywy Laury, ale w połowie stwierdziłam, że wyszedł baaardzo długi i zrezygnowałam z dalszego pisania go.

6. Uważam, że prywatnie jestem połączeniem wszystkich bohaterów. Moje poczucie humoru jest bardzo kąśliwe i wiele z żartów Fabiana ostatecznie nie pojawiło się w KF.

7. Przez krótką chwilę planowałam napisać drugą część KF, która opowiadałaby losy oryginalnego klubu, ale (całe szczęście) z tego pomysłu również zrezygnowałam.

8. Epilog pisałam 5 razy. Mimo tego, że był on rozplanowany od początku, ciągle coś mi w nim nie grało. W jednej z wersji został opisany pierwszy pocałunek Liliany i Kaja, który okazał się snem dziewczyny. Jak pewnie już zauważyliście, został usunięty, bo przypomniałam sobie, jak bardzo denerwuje mnie ten motyw w książkach. XD

9. Chciałam wrzucić najpierw fake epilog, z którego wynikałoby, że wszystkie wydarzenia, które miały miejsce na przestrzeni całej książki, były jedynie snem Liliany. XD Teraz jak tak sobie myślę, mogłam to zrobić, hihi.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro