♠82♠
mały skrzat: Yooniii
maruda: Czego?
praczka: Może trochę milej?
maruda: Czego Jiminie
praczka: Ja jebie
mały skrzat: Zrobisz u siebie imprezkę?
maruda: Nie ma mowy Park
słońce wszechświata: Jimin chce imprezę?
słońce wszechświata: Czy ty chcesz coś opić?
amerykanin: Może znalazł chłopaka
praczka: Nie
amerykanin: Ciebie o to nie pytałem
mały skrzat: Po prostu chcę się dobrze zabawić z wami
mały skrzat: I nie, nie mam chłopaka XD
amerykanin: Byłem blisko
praczka: Raczej dalej niż myślisz
mały skrzat: No Yoonii
maruda: Nie Jimin
mały skrzat: A pamiętasz jak zapomniałeś o moich urodzinach? Wiem że zrobiliście mi imprezkę ale chce afterka a od ciebie to jak dostać milion złotych pod choinkę
vintageboy: Co prawda to prawda
vintageboy: I cię przygniótł do ściany ,Yoongi
amerykanin: Zgasił cię porządnie
maruda: Jebcie się
jinus: Boże święty Yoongi, moje dziecko chce imprezę więc je dostanie
jinus: Proste
mały skrzat: 😊
maruda: Dobra kurwa
maruda: Ale każdy coś przynosi nie chce wydawać na was znów pieniędzy
maruda: O 19 w mnie
mały skrzat: Nocowanie też
maruda: NO CHYBA NIE
maruda: I CO EJSZCZE? ŚNIADANIE DO ŁÓŻKA?
jinus: Tak
jinus: Masz cały dom wolny
maruda: A ty to niby skąd wiesz?
jinus: Mieszkasz sam?
praczka: XDDD
vintageboy: On chyba zapomniał
amerykanin: Zdarza się w tym wieku
maruda: Zaraz was tam nie wpuszczę
mały skrzat: Dobra to do zobaczenia buby
vintageboy: Buba to ja 😊
słońce wszechświata: Ty to jesteś bobo a nie buba
słońce wszechświata: Idiota
vintageboy: Stul konia
słońce wszechświata: Chyba będę go walił
maruda: Ja jebie, wychodzę
jinus: Przyniosę wodę święconą by go oczyścić
praczka: Nie chciałem tego widzieć
mały skrzat: A ja wiedzieć
vintageboy: Fuj
amerykanin: Sama natura ale Hoseok następnym razem nas nie oznajmiaj
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro