Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

1

Ave! Tak sobie myślałam i doszłam do wniosku, że skoro wszyscy piszą takie jakby dzienniki, to czemu ja mam być oryginalna? Zrobię to samo! No i proszę bardzo. Oto i jest to... Coś.

*********

No więc... Jako że ten dzień byłby do dupy gdyby nie jedna sytuacja, to wam ją opiszę. Otóż wf mamy łączony z chłopakami z klasy. Więc jak robimy rozgrzewkę  to sobie plotkujemy i takie tam. A tematem głównym była nasza polonistka (cudowna kobieta), która stwierdziła, że za mało czytamy. Więc kazała nam co miesiąc wypożyczać z biblioteki jedną książkę i ją czytać. Tak się złożyło, że mój kolega wypożyczył książkę, którą ja właśnie skończyłam czytać. Więc unikał mnie na wszystkie możliwe sposoby w obawie, że będę mu zdradzać treść. Zaczęło mnie to bawić więc w pewnym momencie doprowadziłam do takiego dialogu:
Ja: Szafran!
On: Co?
Ja: Główny bohater jest alkoholikiem, który dostaje pracę dozorcy w hotelu podczas zimy i zabiera tam swoją rodzinę. Danny widzi rzeczy których nie ma, Ojciec wpada w szaleństwo. A na końcu Jack ich wszystkich zabija!
On: Jezu dlaczego?! Chciałem to przeczytać!
Ja: Dalej możesz. Nie powiedziałam ci jeszcze, że....
On: *podchodząc do mnie i siłą mnie uciszając* Zamknij się bo cię zajebię siekierą.
Ja: Ale bym ci jeszcze pospojlerowała. Ale mam resztki sumienia. Ić stond.
Przez cały mecz rzucał mi piłką w twarz. Graliśmy w ręczną. Ała.

**********

Jako że jak już wspominałam mam problemy z weną, osoba która odgadnie o jakiej książce mowa będzie mogła zaproponować postać która pojawi się w następnym rozdziale "Jestem Diabłem".
Podpowiedź: Jest to horror.

To też jest podpowiedź xd

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro