13☀🌙
*Perspektywa Matteo*
Po przeczytaniu wiadomości usiadłem przy stole i schowałem twarz w dłoniach.Wiem,jestem egoistą,idiotą i kretynem.Ale ją kocham i co ja mam teraz zrobić? Ona mi nie wybaczy!za bardzo ją zraniłem.Już ją straciłem.Wstałem i wyszłem z domu poszedłem doAdy i porozmawiałem z nią i poszliśmy razem do Wiki.
-Wiki!Posłuchaj Ada ci to wytłumaczy-Powiedziałem
-Nie Matteo nie kłam-Powiedziała
Ada zaczeła tlumaczyć a ja patrzyłem na moją biedną zapłakaną księżniczke.
-Matteo...to Prawda?-zapytała Wika
-Tak...kochanie uwierz mi kocham cir-powiedziałem i padłem przed nią na kolana.
-Matteo wstań-Powiedziała Moja księżniczka
Wstałem a ona rzuciła mi się w ramiona.
I reszte wieczoru spędziliśmy w jej domu
Princesa: Kocham cie Książe!
ChicoFresa: Ja ciebie też Księżniczko!
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro