97
Trivis&Connor: Puk Puk!
Nico: Kto tam?
Travis&Connor: Na pewno nie Bianca!
Nico:
Travis&Connor: *śmieszkują*
Nico: Puk Puk...
Travis&Connor: Kto tam?
Jason: JaSoN.
Coś mnie wzięło na rodzicielstwo Jasona xd i wiem że słabo smieszne ten gówno-book chyba powoli się pogrąża T_T
Przed chwilą miałam konkurs o którym zapomniałam (pamięć lvl fangirl) i chyba spoko mi poszło
Pisze wam to na przerwie w szkole! Uznajcie poświecenie!
*nom stop ktoś zerka mi przez ramie*
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro