Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

60

Percy: Annabeth... Ta cała walka z potworami staje się męcząca.

Annabeth: *uczy się* ...

Percy: To znaczy... po co z nimi walczymy skoro i tak się puźniej odrodzą żebyśmy znów próbować nas zabić?

Annabeth: ...

Percy: I tak w kółko, aż się nie zestarzejemy i nie bedziemy mieć sił, by unieść miecz... Przez to wszystko chyba dostałem depresji...

Annabeth: ...

Percy: ...

Annabeth: ...

Percy: AnNaBeTh CzY tY MnIe SłUcHaSz??!!

Annabeth: *podnosi wzrok* Czy depresja nie jest czasem wyszukanym i przesadzonym określeniem nagłego przygnębienia lub złego samopoczucia? Czy to nie tylko chwila zwątpienia, która tam czy inaczej minie? A teraz jeśli chcesz zdać ze mną koledż, wyprowadzić się razem do miasta w Rzymie i założyć rodzinę radzę ci się zająć nauką.

Percy: *ze łzami* Annabeth... ty ignoranc- zaraz! nAPRAWDĘ CHCESZ ZAŁOŻYĆ ZA MNĄ RODZINĘ?!

Percy: *cieszy się skacząc po całym pokoju*

Annabeth: Taa... depresja... *mamrocze* po raz czwarty w cholernym tym tym tygodniu...






Hahah typowy Percy xd
Ale to trochę ja ostatnio...

Deprecha~...

.
.
.

No ciekawe dlaczego?

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro