144
Will: No dawaj Nico! Dzisiejsza noc będzie niezwykła!
Nico: Will, mowiłem ci. Nie mam dziś nastroju na żadne nocne spacery.
Nico: Poza tym. Mam coś bARDZO ważnego do zrobienia.
*w nocy*
Nico: *wyszukuje w sieci* Którą z kart Magii i Mitu jesteś?
Gods to ja tak bardzo xd
(I pewnie wieksząść z was też nie?)
A poza tym paczcie zazdroście
TO JEST ŚNIEG.
NA MOIM OKNIE.
!!!
...który już stopniał i zostały tylko kałurze...
.
.
.
Yea...
Ważne że był...
A i sorki, że ostatnio tak późno rozdziały, ale nie mam za bardzo czasu dodawać, a staram sie robić to codziennie
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro