Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

2. Gala mody


Obudziłam się ok. godz. 7:00. Umyłam się i zrobiłam makijaż. Gala jest uroczysta więc założyłam elegancką sukienkę z trenem, założyłam obcasy, zrobiłam włosy lokówką i nałożyłam makijaż.


Wysłałam do Zuzy sms-a, że za chwilę podjadę wraz z tatą pod jej dom. Ku mojemu zaskoczeniu tata zdecydował, że nas zawiezie na galę. Gdy podjechaliśmy pod jej dom, wyszła z domu. Oniemiałam. Wyglądała cudownie. Jej sukienka prezentowała się cudownie :


- Hej moja przyjaciółko, gotowa na galę mody? - spytała.

- Hejka, oczywiście, podbijemy dzisiaj Poznań. - odpowiedziałam.

Podróż minęła bardzo szybko. Podczas jej cały czas ekscytowałyśmy się,że będziemy siedzieć koło sławnych projektantów mody.

Gdy dojechałyśmy na miejsce od razu zajęłyśmy miejsca w pierwszym rzędzie. Tata poszedł się przebrać w garnitur. Wyglądał niesamowicie. Usiadł koło mnie mężczyzna. Był to ....... Piter. 

- Co ty robisz na tak eleganckiej gali i w dodatku jeszcze mody? - zapytałam

- Wiesz nudziło mi się w domu, a Shamek wraz z Wiktorią też na to jechali więc czemu nie? - powiedział.

- Aha - mruknęłam. - A właśnie, to moja przyjaciółka - Zuza.

- Miło mi , Piotrek jestem - oznajmił.

Nagle przyszła dziewczyna Shamka. Ubrana w piękną sukienkę :


Zaraz po niej pojawił się Shamek ubrany w granatowy garnitur. Piotrek przedstawił mi i Zuzi swojego brata i jego dziewczynę. Całą galę trzymaliśmy się razem ( oprócz taty,który był głęboko zapatrzony w modelki ). Wraz z Zuzą bardziej poznałyśmy braci i Wiktorię. Byli bardzo sympatyczni. Nagle prowadzący galę powiedział :

- Teraz moi państwo wybieramy najładniejsze kobiety w najładniejszych sukniach.

Kamery wskazały na mnie, Zuzę i Wikę. Byłyśmy w szoku. Zaprosili nas na scenę i prosili o przedstawienie się. Byłyśmy we trzy bardzo stremowane, ale dałyśmy radę. W nagrodę otrzymałyśmy duże bukiety róż i co najważniejsze kupon na darmowe zabiegi na termach w Poznaniu. Gdy wróciłyśmy na swoje miejsca chłopacy zaczęli bić nam brawa i gratulować. Mój tata widać,że był bardzo zadowolony z mojej wygranej ( sarkazm ). Po zakończeniu gali musieliśmy szukać taty, bo jak to on chciał zakraść się do pokoju modelek. Odnaleźliśmy go ( na szczęście, nie wiem czy mama byłaby zadowolona ). Pożegnaliśmy braci i Wiktorię , następnie ruszyliśmy do samochodu. Podczas drogi powrotnej włączyłyśmy różne piosenki i zaczęłyśmy do nich śpiewać i wygłupiać się. Tata chciał wywalić nas z auta, ale jakoś wytrzymał. Zawieźliśmy Zuzkę do domu i pojechaliśmy do naszego. Mama słysząc, że wróciliśmy bezpiecznie i w całości rzuciła się na nas i zaczęła ( jak to mama ) przytulać i całować. Byłam bardzo zmęczona więc poszłam się umyć i przebrać w piżamę. Do pokoju weszła mamuśka i powiedziała :

- Kochanie zdejmij tą starą piżamę, kupiłam ci nową.

- Mamo jesteś kochana, dziękuje. - powiedziałam 

 Założyłam ją i powoli szłam spać. Gdy znowu telefon zaczął wibrować.

- Znowu Piter. - mruknęłam.

Napisał :

                                                             Jak po gali??

Napisałam mu :

                                                             A czy ty czasem nie masz jutro meczu i nie

                                                                               musisz wypocząć ?

Odpowiedział :

                                                             Dla pisania z taką fajną dziewczyną, mecz jest warty grosza.

Zaczerwieniłam się. Nie wiedziałam co odpowiedzieć. Nie odpisałam. Do pokoju wszedł tata :

- Skarbie, dlaczego jeszcze nie śpisz? Musisz być wypoczęta, jutro mecz. - powiedział

- A dlaczego ty tato jeszcze nie śpisz, przecież ty musisz być bardziej wypoczęty ode mnie - odpowiedziałam 

- Ale mam bardzo elokwentną córeczkę. - oznajmił.

Pocałował mnie w czoło ( jak zawsze ) i zgasił światło w moim pokoju. Nie mogłam zasnąć. Uświadomiłam sobie,że coś czuje do Piotrka. Jednak to chyba nie będzie tylko znajomość. Taką mam nadzieje. Poczekam co czas pokaże. Nareszcie zasnęłam. 

*******

No i kolejny rozdział minął. Mam nadzieje, że wam się podoba. Do zobaczenia w kolejnych rozdziałach pa :) 



Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro